Ulicami Gdańska przeszedł dziesiąty już Marsz Dla Życia i Rodziny. Wzięło w nim udział kilka tysięcy osób w różnym wieku, głównie ubranych na biało, które zamanifestowały swoją wiarę oraz przywiązanie do wartości takich jak obrona życia oraz rodzina.
Marsz rozpoczął się wspólną modlitwą w pobliżu kaplicy królewskiej Bazyliki Mariackiej w Gdańsku. Następnie tysiące osób wyruszyło ulicami centrum Gdańska w kierunku terenów stoczniowych.
– Jest to w jakimś sensie odpowiedź na to, co niedawno wydarzyło się w Gdańsku, na marsze podczas których promuje się wartości niechrześcijańskie. Dzisiaj chcemy pokazać gdańszczanom, Polsce i światu, że Gdańsk jest miastem ludzi, którzy promują wartości chrześcijańskie, dlatego idziemy w tysiącach z radością – dodawał ksiądz Dawid Szabowski.
„ŚWIĘTUJEMY RODZINĘ”
– Jesteśmy tu z przyjaciółmi, jesteśmy za normalną rodziną „kobieta, mężczyzna i dzieci”. Ja bym chciała, aby każde dziecko mogło się urodzić, tak jak ja się urodziłam, żeby każdy miał okazję do życia. Musimy bronić wartości rodziny. Dziś jest wielki dzień, zesłanie Ducha Świętego. Tak, jak są marsze czarne, ja jestem za białym marszem i dlatego tu jestem. Świętujemy życie, świętujemy rodzinę – mówili uczestnicy marszu.