Salwą armatnią na gniewskiej starówce otwarto XXVIII Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III. Dwudniowe wydarzenie wypełniają pojedynki trzech rycerskich drużyn. Jedna z nich na zawody stawiła się w angielsko-amerykańskim składzie, druga pochodzi z okolic Warszawy, w skład trzeciej wchodzą lokalni rekonstruktorzy.
Konkurencje rycerskie w Gniewskim Parku Historycznym przy Zamku obejmują między innymi pojedynek na kopie i maczugi. Oprócz tego organizatorzy przygotowali koncerty i widowisko historyczne pod tytułem: „Turniej Złotej Róży”.
TURNIEJ MIĘDZYNARODOWY
– Mamy tutaj nację polską oczywiście, która dominuje. Mamy też naszych gości z Anglii, a nawet zza oceanu, prosto ze słonecznej Kalifornii, jednego rycerza z samego San Diego. Były turnieje gdzie byli rycerze nawet z Nowej Zelandii, Australii, ze Szwecji – mówi Herold Turnieju, podkomorzy gniewskiego zamku Stanisław Szmit.
Ceremonia otwarcia turnieju (fot. Radio Gdańsk/Filip Jędruch)
Co roku wydarzenie wspiera gniewska grupa rekonstruktorów. Przebrani w stroje z epoki Rycerze Gniewu uświetniają wydarzenie, są damy, ale też rycerze, a nawet bombardier, który otworzył turniej strzałem z historycznej armaty.
Wystrzał z armaty otwierający turniej (fot. Radio Gdańsk/Filip Jędruch)
W NIEDZIELĘ KUSZE I MACZUGI
Drugi i ostatni dzień turnieju o godz. 10 otworzy turniej kuszniczy. Później zobaczymy kontynuację gonitw turniejowych, a na koniec zmagania w „melee”, czyli w grze turniejowej rycerzy konnych z maczugami. Ulgowe bilety na turniej kosztują 5 złotych, zaś normalne – 10 złotych.
Filip Jędruch/mrud