Jeden z pasów tunelu pod Martwą Wisłą jednak nie musi być zamknięty. „Nadal czekamy na nowy element”

Problemy w Tunelu pod Martwą Wisłą. Wtorkowa awaria mogła spowodować wyłączenie jednego pasa ruchu nawet na kilka dni. W środę jednak ruch odbywał się normalnie. AKTUALIZACJA ŚRODA, GODZ. 14

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni w środę poinformował, że wyłączanie pasa z ruchu nie będzie na razie konieczne.

– Podjęliśmy próbę tymczasowej naprawy studni i ta się udała. Obecnie nadal czekamy na nowy element, ale oba pasy są w tym momencie przejezdne – wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.

WE WTOREK BYŁO ŹLE

We wtorek przed godziną 12 we wtorek zamknięto Tunel pod Martwą Wisłą w kierunku Nowego Portu. Operator poinformował, że doszło do uszkodzenia włazu kanalizacji w tunelu w kierunku Trasy Sucharskiego. 

Później tunel był przejezdny, ale poinformowano, że do czasu wymiany włazu lewy pas ruchu będzie zamknięty.

– Z uwagi na bezpieczeństwo kierujących wyłączyliśmy z ruchu lewy pas. Nowy właz został zamówiony. Mamy nadzieję, że uporamy się z tym jak najszybciej – mówi Magdalena Kiljan z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. 

Usuwanie skutków usterki może potrwać kilka dni.

 

puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj