Zarząd Morskiego Portu Gdynia S.A. wystąpił do władz Gdyni o wydanie opinii odnośnie poszerzenia granic portu. Zgodnie z wnioskiem zarządców portu, miałaby się w nich znaleźć przestrzeń pod budowę portu zewnętrznego oraz rejon Mola Rybackiego i Dolina Logistyczna.

– To tak naprawdę już ostatni dokument, który jest nam potrzebny do rozpoczęcia procedury inwestycyjnej przy budowie portu zewnętrznego. Zależy nam bardzo, aby miasto jak najszybciej wydało swoją opinię w tej sprawie, czyli na najbliższej sesji rady miasta. I żeby była to opinia pozytywna – mówił przed kilkoma dniami Maciej Krzesiński, dyrektor marketingu w gdyńskim porcie.

NEGATYWNA OPINIA

Pierwsze życzenie dyrektora Krzesińskiego zostało spełnione. Opinia pod głosowanie radnych trafi w środę. Niestety dla zarządców portu, już teraz wiadomo, że będzie ona negatywna. Zdaniem władz Gdyni poszerzenie granic portu o Dolinę Logistyczną i rejon Mola Rybackiego byłoby niekorzystne dla miasta i mieszkańców.

– Miasto i port muszą ze sobą koegzystować, ale na takie zmiany nie możemy się zgodzić – mówi Andrzej Bień, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni. – Włączenie Mola Rybackiego w granice portu spowodowałoby daleko idące konsekwencje dla właścicieli tych gruntów. Po pierwsze, port miałby prawo ich pierwokupu, a przecież w tej chwili budowane są tam budynki mieszkalne. Co więcej, w dokumencie granice są tak poprowadzone, że niektóre działki i budynki, jak choćby Różę Wiatrów, przecinają w poprzek. To nielogiczne i stąd nasza negatywna opinia – dodaje.

PODZIEMNE ZBIORNIKI I INSTALACJE KOLEJNĄ PRZESZKODĄ

Władze Gdyni są też przeciwne włączeniu w granice portu Doliny Logistycznej. Tu argumentem jest to, że na tym terenie znajdują się podziemne zbiorniki wody oraz instalacje PEWiK-u. – Nie jest dla nas jasne, jak w ramach polskiego prawa port miałby tą infrastrukturą zarządzać – dodaje Andrzej Bień.

Opinia władz Gdyni odnośnie powiększenia granic portu nie jest jednak wiążąca. Decyzję w tej sprawie podejmie Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Marcin Lange/mkul