Gdyńska policja zatrzymała trzech wandali, którzy zatrzymywali przypadkowe auta, uszkadzając jedno z nich, a także grozili kierowcom. Usłyszeli zarzuty i wkrótce staną przed sądem. Działo się to w biały dzień, na jednej z głównych ulic Oksywia. W komendzie rozdzwoniły się telefony, że trzej mężczyźni zatrzymują samochody, otwierają drzwi, wyzywają kierowców i grożą im śmiercią. W jeden z samochodów wandale rzucili wyrwanym z pobocza znakiem drogowym.
NIETRZEŹWI I WULGARNI
Pierwszy z podejrzanych to 29-letni mieszkaniec Wejherowa. Usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych oraz uszkodzenia mienia. Jego kolega, 26-latek, będzie odpowiadał za kierowanie gróźb karalnych, a 38-latek za popełnione wykroczenia drogowe. Mężczyznom grożą grzywny i od 2 do 5 lat więzienia.