Bez kierownicy i kierowcy. Autonomiczny bus rozpoczął kursowanie do gdańskiego ZOO

Gdańsk jest pierwszym miastem w Polsce, w którym można przejechać się busem bez kierowcy. W piątek uruchomiono testową linię numer 322, prowadzącą ulicą Karwieńską, od Spacerowej do bramy ZOO. Pojazdy będą jeździły za darmo przez cały wrzesień i każdy chętny może sprawdzić jak czuje się w busie autonomicznym. Kursy przewidziano co pół godziny i odbywają się codziennie od 10.00 do 15.00.

Samochód autonomiczny jedzie z prędkością 11 km/h i przez układ różnorodnych czujników obserwuje trasę. Zwalnia gdy pojawi jakakolwiek wątpliwość dotycząca ewentualnej przeszkody. Gdyby ktoś nagle wtargnął na jezdnię, potrafi gwałtownie zahamować. Droga hamowania to zaledwie pół metra.

BUS DLA 10 PASAŻERÓW

Bus ma 6 miejsc do siedzenia, ale zabiera na pokład 10 pasażerów. W Gdańsku testowany jest na dość prostej trasie, ale docelowym przeznaczeniem tego rodzaju pojazdów jest uzupełnienie transportu publicznego na krótkich trasach dojazdowych, na tak zwanych „odcinkach ostatniej mili”. Jest zwrotny i przygotowany do jazdy po krętych i pełnych różnorodnych przeszkód, skomplikowanych odcinkach. Testowane w Gdańsku busy mogą poruszać się całkowicie autonomicznie, jednak w przejazdach do ZOO, każdorazowo na pokładzie znajdzie się przeszkolony operator. Polskie przepisy drogowe jeszcze nie zezwalają na udział w ruchu samochodów jeżdżących samodzielnie. Odpowiedzialny za jazdę człowiek po prostu musi być na pokładzie. Specjalnie kursy przeszli wybrani kierowcy autobusów miejskich. W trybie manualnym mogą zatrzymać pojazd lub ominąć ewentualna przeszkodę. To ma zapewnić bezpieczeństwo i komfort pasażerów nie przyzwyczajonych do jazdy w pojeździe bez kierowcy. Wygląda to tak, że operator w aucie jest i obserwuje jak samochód jedzie samodzielnie. 

MIASTO BIERZE UDZIAŁ W PROJEKCIE

Pojawienie się w Gdańsku samojezdnych pojazdów EZ10 to efekt udziału miasta w projekcie Sohjoa Baltic pod nazwą „Przejście do ekologicznego i autonomicznego transportu publicznego ostatniej mili w Regionie Morza Bałtyckiego”. Dwie tego rodzaju jednostki dostarczyła firma EasyMile, która wygrała zorganizowany przez miasto przetarg. Wrześniowe kursy autonomicznego busa to koszt w wysokości ponad 400 tys zł. Miasto uzyskało dofinansowanie z programu Interreg Regionu Morza Bałtyckiego w wysokości 85 proc., a 15 proc. kosztów ponoszonych w projekcie to wkład własny Gdańska.

Posłuchaj wrażeń z przejazdu naszego dziennikarza Włodka Raszkiewicza:

 

Włodzimierz Raszkiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj