Komisariat Policji na Karwinach w Gdyni zamknięty do odwołania. W poniedziałek stan techniczny budynku badał powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Podjął on decyzję o wyłączeniu obiektu z użytkowania, zlecając przy tym wykonanie dodatkowych ekspertyz. Policja czas na ich przeprowadzenie ma do końca października.
W sobotę na ścianach w kilku pomieszczeniach komisariatu pojawiły się pęknięcia. Pracujący tam policjanci przeniesieni zostali na inne posterunki, a budynek został zamknięty. Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Gdańsk, wczoraj pęknięć było już znacznie więcej.
FUNKCJONARIUSZY ODDELEGOWANO
– W komisariacie na Karwinach na co dzień pracuje około 60 policjantów. Niemal wszyscy zostali czasowo oddelegowani do pracy w komisariacie w Redłowie. Wyjątkiem są policjanci rewiru dzielnicowych, którzy swoje obowiązki wykonują w komisariacie w Śródmieściu – informuje kom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik gdyńskiej policji.
PATROLE NIE ZNIKAJĄ Z ULIC DZIELNICY
– Nie ma natomiast dyslokacji służb patrolowych i kryminalnych pełniących swoje obowiązki w rejonie podległym komisariatowi na Karwinach. Służby te swoje zadania realizują na bieżąco i niezwłocznie reagują na zgłoszone interwencje – dodaje Kuśmierczyk.
KOMISARIAT BYŁ NIEDAWNO REMONTOWANY
Budynek Komisariatu Policji na Karwinach powstał stosunkowo niedawno. Wybudowano go na początku poprzedniej dekady. Niedawno w obiekcie prowadzono prace remontowe.
Marcin Lange/puch