Na Pomorzu i w okolicach uczczono 80. rocznicę agresji sowieckiej na Polskę. Przed Krzyżem Katyńskim w Słupsku złożono kwiaty i zapalono znicze. Obchody rocznicy odbyły się także przy Krzyżu Katyńskim na cmentarzu Agrykola w Elblągu. Osoby, które przeżyły przymusowe przesiedlenie na tereny Rosji i Kazachstanu, spotkały się również na uroczystościach w Szymbarku. W Starogardzie Gdańskim uroczystości odbyły się przed Pomnikiem Ofiar II Wojny Światowej.
W słupskich obchodach wzięły udział władze samorządowe, wojewódzkie, przedstawiciele Związku Sybiraków oraz służby mundurowe.
SŁUPSK
– To bardzo ważny dzień dla wszystkich Polaków – mówiła była żołnierz Armii Krajowej Janina Kos. – Sama ukrywałam się w tym czasie w lasach. Sowieci wyrządzili nam wiele krzywd, zabili wielu ludzi. Musimy o tym pamiętać i nie dać zapomnieć innym.
(Fot. Radio Gdańsk/Marcin Kamiński)
O HISTORII W SZKOLE
Na miejscu uroczystości pojawili się także uczniowie słupskich szkół.
– Niestety w szkole podstawowej mieliśmy zaledwie jedną godzinę o tym, co się w tamtych czasach działo – mówiła jedna z uczennic. – Gdyby nie to, że zamordowano wówczas członków mojej rodziny, niewiele bym wiedziała.
ELBLĄG
W Elblągu obchody rocznicy odbyły się także przy Krzyżu Katyńskim na cmentarzu Agrykola. – W czterech olbrzymich transportach wielu Polaków zostało wywiezionych na Syberię i do Kazachstanu. Jak okrutni okazali się sowieccy bolszewicy, przekonaliśmy się szybko, bo w lutym 1940 r. miała miejsce pierwsza masowa zsyłka, która zapoczątkowała deportację ludności polskiej – zaznaczył Czesław Żukowski, prezes oddziału Związku Sybiraków.
– Setki tysięcy Polaków skierowano do niewolniczej pracy. W efekcie jedna trzecia zesłańców zmarła – z głodu, z zimna, chorób, morderczej pracy, zostając na zawsze w masowych, bezimiennych grobach na tej nieludzkiej ziemi. Kierujemy dziś swoje myśli do rodziców i krewnych. To ich wiara, patriotyzm, miłość do nas i przekonanie o powrocie do Polski ocaliło nam życie. Niech nigdy ofiara ich życia nie będzie zapomniana i niech będzie ostrzeżeniem dla przyszłych pokoleń.
– Ok. 230 tys. polskich żołnierzy trafiło do niewoli – Starobielsk, Kozielsk, Ostaszków, Katyń. Sowieci za nic mieli pakty, ale Zachód nie reagował – przypomniał wicewojewoda warmińsko-mazurski Sławomir Sadowski. – Dziś oddajemy hołd pomordowanym – żołnierzom, ludności cywilnej, zesłanym. I pamiętamy.
(Fot. Radio Gdańsk/Marek Nowosad)
SZYMBARK
Jak co roku, osoby, które przeżyły przymusowe przesiedlenie na tereny Rosji i Kazachstanu, spotkały się również na uroczystościach w Szymbarku. W homilii ksiądz arcybiskup Jan Paweł Lenga podkreślał, że Sybiracy, mimo trudnego losu, nie porzucili własnych wartości. – Zginęli na Syberii, zginęli w Kazachstanie, ale przyjechali tam z modlitwą, by dalej ufać Bogu.
– Zawsze, gdy składam życzenia tego dnia, życzę, by Związek Sybiraków umarł śmiercią naturalną, żeby nie było więcej nowych Sybiraków – dodała Irena Witord, sekretarz oddziału wojewódzkiego Związku Sybiraków w Gdańsku, która została nagrodzona medalem Sybiraka. Podobne wyróżnienie otrzymali Zofia Kłoczko, Tadeusz Lech Kreps, Andrzej Matyjaszczyk, Cecylia Riedl oraz Mirosław Jan Zeidler.
Oprawę muzyczną wydarzenia zapewniła Capella Gedanensis.
(Fot. Radio Gdańsk/Adam Hebel)
STAROGARD GDAŃSKI
Starogardzianie uczcili 80. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę. Podczas uroczystości złożono kwiaty i zapalono znicze pamięci przed pomnikiem Ofiar II Wojny Światowej.
– Prawda o wydarzeniach z przeszłości rzutuje na naszą przyszłość. Takie uroczystości utwierdzają nas w tym, co było prawdą, a co kłamstwem. Powinniśmy dzisiaj, w wolnej Polsce, udowadniać, że interes naszego kraju jest wartością nadrzędną, najwyższą – mówił Jan Kilian, poseł PiS.
Historycy szacują, że armia radziecka wzięła do niewoli 250 tys żołnierzy polskich, zagarniając połowę kraju z 18 mln mieszkańców.
17 września 1939 roku Armia Czerwona wkroczyła na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, łamiąc pakt o nieagresji. Tym samym ZSRR przypieczętował tak zwany IV rozbiór Polski, zaatakowanej 1 września przez Niemcy. W konsekwencji napaści dziesiątki tysięcy Polaków zostało zamordowanych, ponad milion zesłanych, a Polska utraciła połowę terytorium.
RG