„Kampania była udana, bo wyszliśmy do ludzi i na ulicę”. Tak podsumowują walkę o głosy pomorscy kandydaci do Sejmu z list Koalicji Obywatelskiej. Jak przyznają, podczas odwiedzania pomorskich miast i wsi przejechali setki kilometrów. – Razem zrobiliśmy dobrą robotę. Nie omijaliśmy nikogo. Rozmawialiśmy z każdym i były to rozmowy bardzo konstruktywne. Nawet jeśli ktoś miał do nas pretensje, to rozchodziliśmy się z pełnym konsensusem. Potrafiliśmy sobie podać rękę i powiedzieć, że jest wszystko dobrze – mówiła Henryka Krzywonos-Strycharska, kandydatka Koalicji Obywatelskiej do parlamentu.
„WSZYSCY WYSZLI DO LUDZI”
– Wszyscy nasi kandydaci wyszli do ludzi podczas tej kampanii. Rozmawialiśmy z nimi w całej Polsce – dodaje Małgorzata Chmiel, starająca się o reelekcję do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej.
26 KANDYDATÓW Z POMORZA
W niedzielnych wyborach 13 października wyłonimy z Pomorza dwudziestu sześciu posłów do Sejmu.
Maciej Naskręt/mkul