Ludwik z Gdańska ma dopiero rok, a już walczy o życie – choruje na białaczkę. W walce z chorobą pomagają mu mieszkańcy Trójmiasta i okolic. I dzięki tej pomocy udało się znaleźć dawcę szpiku.
Ponad dwa tygodnie temu w ramach akcji na rzecz chłopca każdy mógł się zarejestrować w bazie DKMS jako potencjalny dawca. Nie wiadomo, czy właśnie wtedy udało się znaleźć genetycznego bliźniaka, ale radość jest ogromna.
„ŹRÓDŁO NIE MA ZNACZENIA”
– Bardzo wielka radość. Wiemy, że potencjalnych dawców było kilku, ale lekarze wybrali najlepszego. Źródło nie ma dla nas znaczenia. Najważniejsze, że dawca się znalazł i że podczas akcji w bazie DKMS zarejestrowało się 2087 osób, które mogą pomóc następnemu Ludwikowi – mówi mama chłopca, Agata Wojtowicz.
W piątek Ludwik kończy ostatnią chemię. Jeśli nabierze sił, to prawdopodobnie na początku grudnia pojedzie do Bydgoszczy na przeszczep.
O Ludwiku pisaliśmy >>> TUTAJ.
Aleksandra Nietopiel/pOr