„Niewykorzystane artykuły spożywcze – zamiast wyrzucać, przynieś je do nas”. Takim hasłem do współpracy zachęcają twórcy chojnickiej jadłodzielni.
– Jadłodzielnia to niewielki kiosk, w którym na półkach lub w lodówce można zostawić zbędne w domu artykuły żywnościowe. Zamiast je wyrzucać do śmieci, niech skorzystają z nich osoby bardziej potrzebujące – mówi Joanna Warczak, inicjatorka utworzenia miejskiej jadłodzielni. – Moim marzeniem było, aby w Chojnicach powstała taki punkt, aby nie marnować tej żywności, aby dzielić się tym, co nam zostaje, aby nie wyrzucać. Teraz powstał z czego bardzo się cieszymy – dodaje.
MIEJSCE NIE TYLKO DLA BEZDOMNYCH
Jadłodzielnia to punkt ogólnodostępny. Nie jest usługą przeznaczoną wyłącznie dla bezdomnych. Jak podkreśla Adam Kopczyński, wiceburmistrz Chojnic, mogą korzystać z niej wszyscy mieszkańcy.
– Nie jest to miejsce tylko dla potrzebujących, ale także dla osób, które są gdzieś przelotem. Uczniowie, którzy nie mają drugiego śniadania, mogą takie rzeczy z jadłodzielni brać. Będzie ona w pierwszym okresie obsługiwana przez wolontariuszy. Sprawdzą przydatność produktów do spożycia, będą ją też czyścić – dodaje Kopczyński.
CZYNNA CODZIENNIE
Chojnicką jadłodzielnię uruchomiono na ulicy Okrężnej, tuż przed przejściem do dyżurki straży miejskiej. Jest ona czynna codziennie w godzinach od 7 do 19.
Dariusz Kępa/mkul