To było niewątpliwie rześkie powitanie nowego roku. Ponad 150 osób wykąpało się w morzu

To było lodowate przywitanie nowego roku. Gdańskie morsy już tradycyjnie 1 stycznia spotkały się na plaży w Jelitkowie, by otworzyć nowy sezon. Wielki plusk poprzedziła wspólna rozgrzewka, wybór najlepszego przebrania i chrzest nowych morsów. W tym roku do noworocznego morsowania zgłosiło się ponad 150 osób – to nieco więcej niż przed rokiem – ocenia prezes honorowy Gdańskiego Klubu Morsa Lech Szymaniuk. Uczestnicy zabawy przyjechali do Jelitkowa nie tylko z Trójmiasta, ale także z innych zakątków Polski.

– Przyjechałem z Olsztyna, tam morsuję na jednym z jezior, ale tutaj przyglądam się jak to wygląda i w przyszłym roku chciałby spróbować – mówi jeden z obserwatorów dzisiejszego morsowania. Nie brakowało tez osób, które do wody w takich warunkach weszły po raz pierwszy. Połowa uczestników zabawy tradycyjnie morsowała w przebraniach.

Gdańskie morsy otworzyły sezon w Gdańsku już po raz 45.

Aleksandra Nietopiel/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj