Elektryczne auta wkrótce przy trójmiejskich stacjach kolejowych. PKP chce rozwiązać „problem ostatniej mili podróży”

Do końca pierwszego kwartału tego roku na stacjach w Gdańsku, Sopocie i Gdyni będzie można wypożyczyć samochód elektryczny – deklarują kolejarze. To efekt wdrażanego w całym kraju programu PKP Mobility. – Pilotaż projektu, który ma rozwiązać problem ostatniej mili podróży, rozpocznie się właśnie w Trójmieście – tłumaczy Michał Stilger, rzecznik PKP SA.

Jak mówi, samochody oferowane w ramach nowej usługi będzie można wypożyczyć zarówno w systemie minutowym, jak i dobowym, rezerwując je przy zakupie biletu kolejowego w systemie BILKOM. Usługa car-sharingu będzie realizowana we współpracy z jednym z partnerów mających już doświadczenie w tego rodzaju działalności. 29 stycznia, podczas organizowanego przez Grupę PKP II Kongresie Rozwoju Kolei, zaprezentowane zostały dwa modele samochodów elektrycznych dostarczone przez firmę Easyshare – BMW i3 i Nissan Leaf.

„LEPIEJ WYKORZYSTAĆ POTENCJAŁ DWORCÓW”

Jak podkreślają kolejarze, pierwszym elementem programu rozwoju elektromobilności była budowa stacji ładowania samochodów elektrycznych. Obecnie w całym kraju zbudowanych zostało dziewięć punktów z ładowarkami do samochodów. Kolejne kroki to uruchomienie usług car-sharingu, czyli współdzielenia samochodów oraz bike-sharingu.

– Tego typu działania pozwalają PKP S.A. aktywnie uczestniczyć w rozwoju elektromobilności w Polsce. Dodatkowe usługi umożliwiają także jeszcze lepiej wykorzystywać potencjał dworców kolejowych – obiektów położonych w centrach miast, w dobrze skomunikowanych lokalizacjach. Oczywiście dworce widzimy również w roli istotnych elementów węzłów przesiadkowych integrujących różne rodzaje transportu zbiorowego i indywidualnego – podkreśla Stilger.

HEL NA MAJÓWKĘ

Tymczasem w ciągu majówki pilotażowy projekt z udziałem rowerów na prąd rozpocznie się na stacjach w Helu i Władysławowie. Jak mówi Jerzy Szmit z PKP Telkol, wybór oddalonych od siebie o 35 kilometrów miejsc, z uwagi na ruch turystyczny nie był przypadkowy. Do dyspozycji podróżnych na tym odcinku będzie 20 rowerów.

– Po pierwsze chcemy sprawdzić, na ile te stacje będą mogły wypełnić swoje funkcje obsługi rowerów elektrycznych – ładowania i prostego serwisu. Chcemy też, aby można było zasilać inny sprzęt elektroniczny. Na pewno chcemy również sprawdzić, czy jest możliwość ładowania baterii przez fotowoltaikę, co byłoby przyjaznym środowisku rozwiązaniem – opisuje Jerzy Szmit.

Jak dodają kolejarze, testowane będą między innymi przezroczyste panele fotowoltaiczne.
 

Sebastian Kwiatkowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj