229 lat temu, 3 maja 1791 r., Sejm Czteroletni po burzliwej debacie przyjął przez aklamację ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 maja. Była drugą na świecie i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli.
– W obecnym trudnym czasie potrzebujemy ładu, porządku, jedności, które chroni i zabezpiecza konstytucja po to, aby państwo mogło dalej sprawnie przeciwdziałać epidemii – powiedział w niedzielę prezydent Andrzej Duda w wystąpieniu z okazji 229. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Prezydent przypomniał, że dwa dni temu obchodziliśmy święto pracy.
Dodał, że dzień ten wykorzystywał reżim komunistyczny do swojej propagandy. Przypomniał protesty robotników z Poznania w 1956 r. – Dziś święto 1 maja jest uczczeniem codziennego trudu naszej wspólnoty. Bo my, Polacy, jesteśmy narodem wyjątkowo pracowitym. Dzięki własnym wysiłkom odnieśliśmy wielki sukces gospodarczy, pomnażając wspólny dorobek – mówił.
„JESTEŚMY WSPÓLNOTĄ”
Andrzej Duda przypomniał również o wstąpieniu przez Polskę do UE w 2004 r., które określił jako „nowy etap na drodze budowania naszej pomyślności”. – Od tamtej pory udało nam się bardzo wiele dokonać. W ostatnim czasie Polska, pod względem zamożności, zaczęła nawet wyprzedzać część krajów Zachodu, które o wiele dłużej od nas należą do wspólnoty. Jednocześnie ogromnie wzrósł poziom życia naszego społeczeństwa, a przez minione pięć lat, dzięki wielkim programom społecznym, takim jak Rodzina 500 Plus, trzynasta emerytura i wielu innym, podział dochodu narodowego stał się wreszcie bardziej sprawiedliwy – powiedział.
Prezydent nawiązał również do świąt, obchodzonych 2 maja: Dnia Flagi RP i Dnia Polonii i Polaków za Granicą. Podkreślił, że Polacy w swoich dziejach wielokrotnie doświadczyli losu wygnańców i emigrantów, co – jak dodał – powoduje, że tym lepiej potrafią doceniać jedność. – Jesteśmy wspólnotą i razem chcemy działać dla wspólnego dobra: wolnej Rzeczypospolitej – mówił Andrzej Duda.
POWSTAŁA WŚRÓD SPORÓW
Zaznaczył, że 3 maja obchodzone jest zarówno święto Konstytucji 3 maja, jak i święto Maryi Królowej Polski, ustanowione przez Kościół katolicki w 1923 r. Prezydent podkreślił, że uchwalenie Konstytucji 3 maja było efektem pracy stronnictwa patriotycznego, które dążyło do odnowy ustroju Rzeczypospolitej i wzmocnienia państwa. Przypomniał, że „ustawa rządowa” powstała wśród sporów, ale „historia pozytywnie oceniła” dzieło 3 maja.
– Myślimy o tym w dniu 3 maja, jako obywatele Polski na powrót wolnej, niepodległej, suwerennej, opartej na własnej Konstytucji, która wszystkich nas obowiązuje. Myślimy o tym w szczególnym czasie trwających obchodów jubileuszu stulecia odzyskania niepodległości oraz obrony i odbudowy odrodzonej II Rzeczypospolitej. Wreszcie, myślimy o tym, gdy nasz kraj zmaga się z nieznanym od dawna zagrożeniem: z zarazą, ze światową pandemią koronawirusa – mówił prezydent. – I właśnie w tym obecnym trudnym czasie potrzebujemy ładu, porządku, jedności, które chroni i zabezpiecza Konstytucja po to, by państwo mogło dalej sprawnie przeciwdziałać epidemii, broniąc bezpieczeństwa obywateli, zarówno w wymiarze zdrowia i życia, jak też w wymiarze gospodarczym: zachowania miejsc pracy i wsparcia polskich przedsiębiorstw – dodał Andrzej Duda.
„NIE BYŁO DZIEŁEM PRZYPADKU”
– Wielkie, prekursorskie dokonanie, jakim była Konstytucja Trzeciego Maja, nie było w polskiej historii wyjątkiem ani dziełem przypadku. Już prawa stanowione przez Kazimierza Sprawiedliwego wyprzedzały Europę w dziele budowy praworządnego ładu i standardów godności każdego człowieka – napisał w niedzielę premier na Facebooku z okazji 229. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Jak podkreślił, „to nasz rodak, Wincenty Kadłubek, jako pierwszy od czasów antyku posługiwał się pojęciem „obywatel”, a państwo określał jako Res Publica, czyli dobro wszystkich, a nie jedynie własność władcy”. – Nasza państwowość wyróżnia się wyjątkowo długą i bogatą tradycją demokracji, tolerancji, wolności wyznań i poglądów, szacunku dla podmiotowości osoby ludzkiej – zauważył Morawiecki. – Święto Konstytucji Trzeciego Maja powinniśmy więc rozumieć nie tylko jako rocznicę nowoczesnej reformy ustrojowej, ale jako wyraz o wiele większego, wspaniałego, unikatowego dziedzictwa dziesiątek pokoleń naszych poprzedników – zaznaczył szef rządu.
ŻYCZENIA OD PRZYWÓDCÓW
Wielu światowych przywódców przekazało na ręce prezydenta Andrzeja Dudy życzenia z okazji 229. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja – poinformowała w sobotę Kancelaria Prezydenta. Jak podano w komunikacie, życzenia i gratulacje złożył m.in. prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump. „Obok gratulacji, w swojej depeszy prezydent Trump podkreślił, że uchwalona ponad 200 lat temu Konstytucja 3 maja jest przykładem wspólnie wyznawanych demokratycznych wartości, które także i dziś leżą u podstaw bliskich polsko-amerykańskich relacji dwustronnych” – czytamy.
Kancelaria Prezydenta poinformowała również, że prezydent Republiki Federalnej Niemiec Frank-Walter Steinmeier, składając życzenia z okazji Święta Narodowego, „wyraził wdzięczność za swoje dwie ostatnie wizyty w Polsce – 1 września ubiegłego roku, w związku z obchodami 80. rocznicy wybuchu II wojny oraz 27 stycznia bieżącego roku, w Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holocaustu, podczas których mógł osobiście złożyć hołd wszystkim ofiarom tego najkrwawszego konfliktu w dziejach ludzkości”. „Wyraził także nadzieję, że dzięki wspólnym wysiłkom ludzkości uda się sprostać bezprecedensowym wyzwaniom, jakie stawia nam pandemia koronawirusa” – dodano.
„DOBROBYTU I ROZKWITU”
Jak przekazano w piśmie, prezydent Republiki Litewskiej Gitanas Nauseda w swoim liście przypomniał, że „Konstytucja 3 Maja ustanowiła trwałe historyczne więzy narodów Polski i Litwy, a zainspirowane nią hasło „za waszą i naszą wolność” inspirowało całe pokolenia do walki o wolność i niepodległość”. Prezydent Rosji Władimir Putin z kolei – obok osobistych życzeń zdrowia i sukcesów dla prezydenta Dudy – „przekazał wszystkim obywatelom RP życzenia dobrobytu i rozkwitu”.
Okolicznościową depeszę skierował do prezydenta również prezydent Republiki Włoskiej Sergio Mattarella, który „zwrócił uwagę na szczególnie przyjazne więzi pomiędzy Włochami a Polską oraz łączącą oba państwa solidarność”. „Dziękując za wkład 2 Korpusu Polskiego w wyzwolenie Włoch, podkreślił, że tak było zarówno w kontekście historycznym, jak i w obecnych trudnych okolicznościach w związku z pandemią koronawirusa” – czytamy.
„NADZIEJA NA POGŁĘBIENIE PARTNERSTWA”
Według informacji, przekazanych przez Kancelarię Prezydenta, prezydent Republiki Korei Moon Jae-in wyraził w swoich życzeniach „nadzieję na pogłębienie polsko-koreańskiego strategicznego partnerstwa, również w przeciwdziałaniu negatywnym – w tym gospodarczym – skutkom pandemii COVID-19”. „Podkreślił w tym kontekście dobrą rozmowę telefoniczną z prezydentem Dudą i pogratulował przywództwa w zwalczaniu epidemii” – napisano.
„Solidarność swojego państwa i jego mieszkańców z demokratycznymi wartościami zawartymi w Konstytucji 3 maja oraz gotowość do zapobiegania gospodarczym skutkom pandemii SARS-CoV-2” zadeklarował prezydent Irlandii Michael D. Higgins. Z kolei prezydent Węgier János Áder podkreślił, że więź między narodem polskim a węgierskim ma długą historię i „widoczna jest również w obecnej, trudnej sytuacji”. „Podziękował prezydentowi Dudzie za niedawną pomoc Polskich Linii Lotniczych LOT w powrocie do ojczyzny 109 obywatelom węgierskim” – napisano.
W komunikacie poinformowano również, że bezpośrednio, w trakcie ubiegłotygodniowych rozmów telefonicznych, Polacy otrzymali życzenia od papieża Franciszka oraz prezydenta Ukrainy Wołodomyra Zełenskiego. Ponadto życzenia przekazali m.in. prezydent Republiki Singapuru Halimah Yacob, prezydent Republiki Związku Mjanmy Win Myint, prezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich Khalifa Bin Zayed Al-Nahyan, prezydent Republiki Azerbejdżanu Ilham Alijew, prezydent Republiki Łotewskiej Egils Levits, prezydent Republiki Gwinei Bissau General Umaro Sissoco Embaló, król Szwecji Karol XVI Gustaw, król Belgów Filip, sułtan Państwa Brunei Darussalam Haji Hassanal Bolkiah oraz gubernator generalny Związku Australijskiego David Hurley.
PAP/mk