– Wszystko wskazuje na to, że wybory będą pod koniec czerwca lub w lipcu – powiedział wiceminister infrastruktury Marcin Horała, który był gościem TVN24. Przyznał, że z tego, co wie, w ciągu najbliższych dni przedstawiona zostanie nowelizacja ustawy o szczególnym trybie wyborów w związku z pandemią i zostanie ogłoszony nowy termin wyborów. Marcin Horała powiedział, że już niedługo poznamy termin wyborów i będziemy się zajmować kampanią wyborczą, a przede wszystkim walką z epidemią i kryzysem. – Porozumienie liderów Zjednoczonej Prawicy jest jasne, jest publiczne i oczywiście będzie realizowane – zapewnił. – Co do szczegółów organizacyjnych, to w najbliższym czasie przedstawimy nowelizację obowiązującej ustawy o specjalnym trybie wyborów w czasie pandemii i tam wszystkie szczegółowe rozwiązania będą zawarte – dodał.
WYBORY W CZERWCU LUB LIPCU
Wiceminister odniósł się także do tego, czy wybory zostaną wyznaczone przez marszałek Sejmu na lipiec. – Wszystko na to wskazuje, choć analiza terminów mówi też, że końcówka czerwca również byłaby możliwa. To już jest decyzja pani marszałek, kiedy dokładnie ten dzień wskaże. Kalendarz pokazuje, że to końcówka czerwca lub lipiec – powiedział.
Zdaniem Marcina Horały odpowiedzialność za działania związane z wyborami, których 10 maja nie było, powinny ponieść osoby „przede wszystkim pełniące funkcje w samorządach, które nie dopełniły swoich obowiązków i storpedowały proces wyborczy”.