Marcin Horała o Centralnym Porcie Komunikacyjnym: przyciągnie do Polski miliardy dolarów prywatnego kapitału

Centralny Port Komunikacyjny to narzędzie na przyciągnięcie do Polski miliardów dolarów prywatnego kapitału i miliardów euro dotacji unijnych – powiedział  wiceminister infrastruktury Marcin Horała. Jak dodał, jedyne środowiska, gdzie dostrzega sprzeciw i wątpliwości co do sensowności CPK, to polska opozycja i polskie media.


Marcin Horała był gościem TVN24. – Wszędzie na świecie, jak rozmawiamy z inwestorami, przedsiębiorcami branży lotniczej, wszyscy są tym bardzo zainteresowani, chcą tu wchodzić, chcą inwestować, chcą nawiązywać współpracę. Może z wyjątkiem niektórych przedsiębiorstw niemieckich, ale to jest zrozumiałe – powiedział Horała, który jest pełnomocnikiem rządu ds. CPK.

„PREZESI CPK ZARABIAJĄ MNIEJ, NIŻ ZARABIALIBY ZA RZĄDÓW PLATFORMY”

Rozmowa dotyczyła również zarobków członków zarządu spółki CPK. Na początku czerwca kandydat KO na prezydenta, Rafał Trzaskowski, proponując rozwiązanie mające „zmusić” rząd do przestrzegania ustawy kominowej w odniesieniu do spółek państwowych, wskazał, że prezes zarządu CPK zarabia 50 tysięcy złotych miesięcznie, a członkowie po 40 tysięcy. Marcin Horała przyznał, że zarobki w kwocie brutto podawanego przez Trzaskowskiego odpowiadają mniej więcej rzeczywistości. Oznacza to, że prezes zarządu CPK otrzymuje netto ok. 32-33 tysięcy złotych.

Wiceminister infrastruktury zaznaczył przy tym, że w myśl ustawy kominowej rząd ograniczył zarobki w zarządach spółek Skarbu Państwa. – Prezesi CPK zarabiają mniej, niż zarabialiby za rządów Platformy – podkreślił.

STRATEGICZNA INWESTYCJA

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 kilometrów na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tysięcy hektarów, zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 45 milionów pasażerów rocznie. CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa, zaliczaną do spółek strategicznych z punktu widzenia interesów kraju. Zgodnie z zapowiedziami sam port powinien być zbudowany do końca 2027 roku.

 

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj