Olivia Business Centre uruchamia Oliwski Budżet Sąsiedzki. Pilotażowy projekt zakłada realizację dwóch zadań, na które zostanie przeznaczonych po 6 tysięcy złotych.

Budżet sąsiedzki przypomina budżet obywatelski, ale jego wielkość i zasięg są mniejsze. – Chcemy wziąć pod swoje skrzydła inicjatywy, które są ważne dla mieszkańców Oliwy, są ważne dla osób związanych z kulturą, sztuką, edukacją, zdrowiem i innymi istotnymi dla mieszkańców dzielnicy obszarami. Zachęcamy organizacje pozarządowe, zapraszamy fundacje, stowarzyszenia czy grupy mieszkańców do tego, by zgłaszali swoje projekty – mówi Krzysztof Król manager komunikacji w OBC.

NA POCZĄTEK DWA PROJEKTY

Budżet sąsiedzki to projekt pilotażowy. W pierwszej edycji dofinansowane zostaną dwa projekty w kwocie 6 tysięcy złotych każdy, a jeżeli zainteresowanie będzie duże, to w następnych odsłonach zostanie rozszerzona liczba projektów, które będą mogły otrzymać dofinansowanie. Wsparciem mogą zostać objęte zarówno projekty miękkie, jak i szkolenia, kursy czy organizacja spotkań, ale też te infrastrukturalne. Mogą to być renowacje, odtworzenia bądź nowe instalacje zgłoszone przez mieszkańców.

PRÓBA OCIEPLENIA WIZERUNKU DEWELOPERA?

Mieszkańcy doceniają pomysł i gest swojego sąsiada jakim jest OBC, ale niektórzy widzą w tym coś więcej. – Po pierwsze trzeba pochwalić dewelopera, że chce robić coś dla mieszkańców i dzielnicy. To rzadka postawa, ale chyba jest coś za coś. Trzeba spojrzeć na to z perspektywy tego co się wydarzyło na początku roku, a mianowicie wielka dyskusja z mieszkańcami i przedstawienie im planu budowy ulicy Nowej Sudeckiej. To oznacza wylanie tysięcy samochodów wprost z garaży OBC na uliczki starej Oliwy. Tego mieszkańcy się obawiali, wszyscy byli przeciwko no i widać, że jest to kolejny krok takich działań PR-owych, które mają spowodować ocieplenie wizerunku dewelopera – zauważa Tomasz Strug, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa. – Wciąż mamy nieuregulowane stosunki z tą firmą jeśli chodzi o tę szkodliwą drogę – podkreśla.

OCZEKIWANIE NA EFEKTY

Z kolei Jakub Raciborski – radny dzielnicy Oliwa z zaciekawieniem czeka na efekt budżetu sąsiedzkiego. – Z jednej strony na plus, że ktoś wychodzi w stronę mieszkańców, z drugiej kwota na projekty jest dość mała w porównaniu z budżetem obywatelskim. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. To jest inicjatywa OBC, więc ciekawe, kto będzie oceniał te projekty i co inwestor chciałby widzieć w zwycięskich projektach – dodaje.

TRWA NABÓR

Nabór wniosków do budżetu sąsiedzkiego już się rozpoczął i potrwa do końca sierpnia. Dofinansowane projekty zostaną wybrane przez jury składające się z lokalnych aktywistów, społeczników, ludzi kultury i przedsiębiorców. Ogłoszenie wyników w połowie września.

Wnioski można składać na formularzu aplikacyjnym, który dostępny jest na stronie OBC. 

Aleksandra Nietopiel/am