Na rok i cztery miesiące więzienia gdański sąd skazał mężczyznę, który w jednym z banków groził, że w torbie ma bombę. Dariusz F. musi też zapłacić 10 tysięcy złotych grzywny i tyle samo na cel społeczny. Wyrok jest nieprawomocny.
Do zajścia doszło 23 października ubiegłego roku. Mężczyzna wszedł do jednego z banków w Gdańsku i na podłodze położył sportową torbę. Twierdził, że jest tam bomba. Na miejsce wezwano policyjnych antyterrorystów, straż pożarną i pogotowie.
WYSOKA SZKODLIWOŚĆ SPOŁECZNA
Dariusz F. usłyszał zarzut wprowadzenia w błąd instytucji użyteczności publicznej o istnieniu zagrożenia życia i zdrowia. Za to grozi do 8 lat więzienia. Sąd uznał, że stopień społecznej szkodliwości czynu był wysoki. Wymierzył mu karę bezwzględnego więzienia tylko o miesiąc mniejszą, niż ta, o którą wnioskowała prokuratura.
Po uprawomocnieniu wyrok zostanie podany do publicznej wiadomości.