Zidentyfikowano szczątki pięciu obrońców Westerplatte. „Polska należy do elitarnego grona państw, które poszukują i identyfikują swoich poległych”

Genetycy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie zidentyfikowali szczątki pięciu polskich żołnierzy poległych na Westerplatte. Zostaną one pochowane na cmentarzu, który chce zbudować na półwyspie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. O identyfikacji szczątków pięciu żołnierzy poinformował prezydent Andrzej Duda. W czasie porannych uroczystości zorganizowanych na Westerplatte z okazji 81. rocznicy wybuchu II wojny światowej wręczył on noty identyfikacyjne rodzinom poległych obrońców polskiej składnicy wojskowej, których szczątki znaleziono na terenie półwyspu w ubiegłym roku w czasie prac archeologicznych prowadzonych przez Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.

ZIDENTYFIKOWANO PIĘĆ OSÓB

Identyfikacji szczątków dokonał Zakład Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. We wtorek rano kierownik tego Zakładu, dr Andrzej Ossowski w specjalnym komunikacie poinformował, że ustalono tożsamość pięciu żołnierzy, którzy w większości zginęli w Wartowni nr 5 zbombardowanej przez Niemców 2 września 1939 r. Tożsamość ustalono dzięki genetycznym badaniom porównawczym, czyli porównaniu materiału genetycznego pobranego ze szczątków z materiałem pobranym od członków rodzin polskich obrońców Westerplatte.

Plutonowy Adolf Petzelt (1906 – 1939). Na Westerplatte od 20 września 1938 r. Dowódca Wartowni nr 5. 2 września 1939 r. w trakcie bombardowania Westerplatte zginął w wartowni nr 5. Pochowany przy willi oficerskiej po zakończeniu walk.

Kapral Bronisław Perucki (1915 – 1939). Przybyły na Westerplatte wraz z ostatnim wzmocnieniem 13 sierpnia 1939 r. Przypisany do załogi wartowni nr 5. Zginął w jej wnętrzu w trakcie nalotu 2 września 1939 r. Pochowany przy willi oficerskiej w zbiorowej mogile po zakończeniu walk.

Kapral Jan Gębura (1915 – 1939). Zameldował się na Westerplatte wraz z wiosenną zmianą 17 marca 1939 r. Żołnierz z obsady wartowni nr 5, zginął 2 września 1939 r. w trakcie bombardowania Westerplatte, pochowany przy willi oficerskiej w zbiorowej mogile po zakończeniu walk.

Starszy strzelec Władysław Okrasa [Okraszewski] (1916 – 1939). Na terenie składnicy od 30 lipca 1939 r. Żołnierz odpowiedzialny za aprowizację i wyżywienie załogi. 2 września 1939 r. w trakcie nalotu na Westerplatte, poległ w wartowni nr 5. Pochowany przy willi oficerskiej w zbiorowej mogile po zakończeniu walk.

Legionista Józef Kita (1915 – 1939). Zameldował się na Westerplatte wraz z wiosenną zmianą 17 marca 1939 r. Został wybrany ordynansem Komendanta składnicy. Przypisany do załogi wartowni nr 5. Zginął 2 września 1939 r. w trakcie bombardowania Westerplatte. Pochowany przy willi oficerskiej w zbiorowej mogile po zakończeniu walk.

POLSKA PAMIĘTA I IDENTYFIKUJE SWOICH POLEGŁYCH

– Identyfikacja 5 poległych żołnierzy z Westerplatte jest dla nas wyjątkowym wydarzeniem z kilku względów. Są to jedni z pierwszych żołnierzy września zidentyfikowani metodami genetycznymi, to bardzo ważne dla rodzin ofiar, że pamiętamy także o tych ofiarach i skutecznie doprowadzamy do ich odnalezienia i identyfikacji. Polska dzięki tym badaniom wchodzi do elitarnego grona państw takich jak USA czy Wielka Brytania, które to państwa poszukują i identyfikują swoich poległych mimo przeszło 70 lat od zakończenia II wojny światowej – powiedział w komunikacie Ossowski.

– Identyfikacja ofiar współczesnych konfliktów zbrojnych jest trudnym zadaniem i jak pokazują doświadczenia, popełniane są błędy, tym trudniejsze są sprawy identyfikacji poległych z okresu II wojny światowej. W tym przypadku dzięki wieloletniej pracy pracowników Muzeum II Wojny Światowej wytypowano i założono kilka scenariuszy badawczych, do kogo należą szczątki spoczywające w bezimiennych mogiłach znalezionych na Westerplatte. Pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej odnaleźli krewnych większości z typowanych żołnierzy i pobrano od nich materiał DNA do badań. Nie było to łatwe zadanie, np. prokurator IPN podjął decyzje o ekshumacji brata jednego z poległych – napisał Ossowski.

Od 2016 r. Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku prowadzi na terenie półwyspu prace archeologiczne – to pierwsze kompleksowe badania tego terenu. Ich celem jest przebadanie możliwie największego obszaru dawnej składnicy. Po zakończeniu prac Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku chce utworzyć na tym terenie placówkę prezentującą historię tego miejsca i przebieg walk, do jakich doszło tu we wrześniu 1939 r.

KOŚCI CO NAJMNIEJ 10 OSÓB

W trakcie ubiegłorocznych badań archeolodzy natrafili na ludzkie szczątki. W sumie ujawniono i zabezpieczono kości pochodzące od co najmniej dziesięciu osób w tym osiem niemal kompletnych szkieletów. Obok szczątków odkryto m.in. guziki wojskowe, buty oraz inne elementy polskiego umundurowania wojskowego, a także różnego rodzaju amunicję i broń należącą do jednego z żołnierzy. Znaleziska te sugerowały, że – z bardzo dużym prawdopodobieństwem – natrafiono na pochówki polskich obrońców Westerplatte.

Śledztwo ws. odnalezionych szczątków wszczęła Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oddziału IPN w Gdańsku. Prokuratorzy IPN w ramach postępowania chcą dokonać identyfikacji wszystkich znalezionych szczątków. Stopniowo docierają do osób, które są spokrewnione z obrońcami Westerplatte i pobierają od nich materiał biologiczny do badań DNA. Pobrane materiały są przekazywane do Zakładu Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.

PAP/tko
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj