Kilkunastu nurków, kilkudziesięciu wolontariuszy i setki kilogramów śmieci. Przy molo w Gdańsku Brzeźnie trwa akcja sprzątania dna Bałtyku oraz plaży. Tym pierwszym zajmuje się grupa kilkunastu nurków wyposażonych w specjalne worki. Śmieci z plaży zbiera natomiast kilkudziesięciu wolontariuszy – mieszkańców Gdańska, uczniów oraz turystów.
(Fot. Radio Gdańsk/Marcin Lange)
– Cieszy nas spore zainteresowanie akcją. Są ludzie, którzy przyszli tu specjalnie po to, aby wziąć w niej udział, ale nie brakuje też takich, którzy po tym, jak zobaczyli nasze stanowisko, też postanowili się w sprzątanie włączyć. W tym roku szczególny nacisk kładziemy na niedopałki papierosów, w których, co nie każdy wie, również jest plastik – mówi współorganizatorka wydarzenia Olga Sarna z fundacji Mare.
PRAWIE WSZYSTKO SPŁYWA DO MORZA
– Przede wszystkim zachęcam jednak, aby śmieci sprzątać bez względu na miejsce, w którym się znajdujemy. A to dlatego, że cała Polska, a konkretnie 99,7 procent powierzchni znajduje się w zlewni Bałtyku. Czyli wszystko spływa do morza – dodaje Olga Sarna.
Termin akcji „Sprzątamy Bałtyk Razem” nie jest przypadkowy. W niedzielę obchodzimy ustanowiony w 2018 roku Światowy Dzień Sprzątania. To międzynarodowy program działań społecznych, mający na celu ograniczenie i likwidację globalnego problemu odpadów stałych, które zostały pozostawione i zalegają w nieprzeznaczonych do tego miejscach.
Marcin Lange/pb