Fiaskiem zakończyła się próba przyłączenia wody rodzinie z czwórką małych dzieci w Nowym Dworze Gdańskim. Jak już wielokrotnie mówiliśmy, prawie 4 miesiące temu właścicielka firmy Stolmach, która kupiła sąsiednią działkę, gdzie znajduje się przyłącze, zakręciła zawór.
Sąd nakazał przywrócić rodzinie wodę, ale kobieta nie wykonała postanowienia. W poniedziałek na teren firmy wkroczyli komornik i hydraulicy, ale nie byli w stanie nic zrobić.
– Gdy brak dobrej woli wśród ludzi, to prawo nie pomoże – powiedział naszemu reporterowi komornik.
– Pani Małgorzata (właścicielka firmy Stolmach – red.) powiedziała, że oni mają wszelkie pozwolenia, a my się nie znamy na prawie – skomentował ojciec rodziny.
Właścicielka firmy Stolmach nie zgodziła się na wypowiedź. W tej sprawie toczy się też postępowanie karne w prokuraturze. Śledczy badają, czy zachowanie kobiety nie naraża rodziny na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia.
Grzegorz Armatowski/mm