12 byłych i obecnych pracowników banków zatrzymali policjanci z Gdańska. Akcja miała związek ze śledztwem dotyczącym zatrzymanej dwa lata temu Darii Z. Kobieta jest podejrzana o oszukanie ponad 100 osób na kwotę rzędu 10 milionów złotych. Daria Z. swoją działalność rozpoczęła w Chojnicach. Dwa lata temu śledztwo przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Kobieta występowała jako pośrednik kredytowy, ale – jak twierdzą śledczy – z żadnym bankiem nie miała podpisanej umowy pośrednictwa.
JAK ODBYWAŁ SIĘ PROCEDER?
Osoby zainteresowane kredytem były wprowadzane w błąd co do warunków i charakteru zawieranych umów oraz podpisywanych dokumentów. Pokrzywdzeni nie otrzymali bądź otrzymali niewielką część pieniędzy. Kobiecie zarzucono popełnienie łącznie 73 czynów doprowadzenia szeregu osób prywatnych, banków oraz instytucji pozabankowych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Zarzuty dotyczą kredytów bądź pożyczek zaciągniętych przez 109 pokrzywdzonych na kwotę rzędu 10 milionów złotych.
Jak uważają śledczy, proceder nie byłby możliwy, gdyby nie udział innych osób, które zatrzymali policjanci. Zebrany w sprawie materiał pozwolił na postawienie zarzutów 12 osobom. Dotyczą one ułatwiania podejrzanej kobiecie popełniania przestępstw wyłudzenia kredytów na szkodę osób prywatnych oraz banków, jak również działania na szkodę banków poprzez nadużycie udzielonych im uprawnień, bądź ułatwiania podejrzanej popełniania przestępstw wyłudzenia kredytów. Za zarzucone podejrzanym przestępstwa grozi osiem lat więzienia.
Grzegorz Armatowski