„Solidarność” apeluje do premiera o wprowadzenie nauczania hybrydowego. Sprzeciwia się też decyzji prezydent Gdańska

Apel do premiera o wprowadzenie nauczania hybrydowego wystosował NSZZ „Solidarność”. W dokumencie związkowcy domagają się „podjęcia radykalnych działań zmierzających do minimalizowania skutków epidemii w szkołach”. Wyrazili także sprzeciw wobec decyzji prezydent Aleksandry Dulkiewicz dotyczącej nieruchomości przy ul. Azaliowej 18 w Gdańsku.

Prezydium Komisji Międzyzakładowej Pracowników Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” w Gdańsku przyjęło w środę apel do premiera Mateusza Morawieckiego ws. poprawy bezpieczeństwa zdrowotnego w szkołach i placówkach oświatowych.

– W obawie o zdrowie uczniów i pracowników szkół domagamy się zmiany przepisów, które umożliwią zmniejszenie liczby uczniów jednocześnie przebywających w szkołach, co ograniczy niebezpieczeństwo zarażania się koronawirusem – czytamy w komunikacie, podpisanym przez przewodniczącą Bożenę Brauer.

WPROWADZENIE HYBRYDOWEGO NAUCZANIA

Jednym z postulatów „Solidarności” jest wprowadzenie nauczania hybrydowego. Miałoby to rozwiązać także problem przeładowania komunikacji miejskiej.

– Ponadto zwracamy się o wprowadzenie nauczania hybrydowego (np. tydzień zajęć stacjonarnych, tydzień kształcenia na odległość), co spowoduje znaczne zmniejszenie liczby uczniów jednocześnie przebywających w szkole, a tym samym w środkach komunikacji publicznej w związku z dojazdami do szkoły – napisano.

SZKOŁA W KOKOSZKACH

Komisja Międzyzakładowa Pracowników Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” wyraziła także swoje stanowisko ws. dalszego prowadzenia szkoły podstawowej w Gdańsku Kokoszkach przez podmiot prywatny przez kolejnych dziewięć lat. Komisja sprzeciwiła się decyzji prezydent Aleksandry Dulkiewicz.

– W myśl § 4 ust. 1 pkt 6 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 18 sierpnia 2017 r. w sprawie szczegółowych zasad i warunków udzielania i cofania zezwolenia na założenie przez osobę prawną lub osobę fizyczną szkoły lub placówki publicznej zezwolenie na założenie szkoły lub placówki publicznej jest udzielane, jeżeli utworzenie szkoły w miejscowości wskazanej przez założyciela będzie sprzyjać poprawie warunków kształcenia, a także korzystnie uzupełniać sieć szkół publicznych w odpowiednio tej miejscowości, gminie, powiecie, województwie lub regionie – czytamy w komunikacie.

WPŁYW NA UCZNIÓW

– Znaczenie tej zasady, obowiązującej już pod rządami ustawy o systemie oświaty, podkreślił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 21 października 2015 r. stwierdzając w uzasadnieniu tego orzeczenia, że budynek szkoły przy ul. Azaliowej został przez prezydenta miasta Gdańska oddany w najem z naruszeniem prawa i że szkoła prowadzona przez podmiot niepubliczny w danej dzielnicy może być jedynie uzupełnieniem sieci szkół – podkreśla komisja.

Zwrócono też uwagę na inne aspekty funkcjonowania placówki. – Rodzice dzieci uczęszczających do szkoły w Gdańsku Kokoszkach zgłaszają do nas uwagi, wyrażając niezadowolenie, będące skutkiem bardzo dużej rotacji nauczycieli. Pedagodzy wskazanej placówki oświatowej odchodzą do innych szkół, w tym szkół samorządowych ze względu na lepsze i bardziej stabilne warunki pracy i płacy. Wpływa to w konsekwencji na brak spójności przekazu treści programowych, poczucia stabilizacji emocjonalnej u uczniów.
 

ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj