O krok od wypadku na przejeździe kolejowym przy ulicy Smętnej w Gdańsku Oruni. Kierowca osobowego samochodu zignorował czerwone światła i wjechał na przejazd podczas opuszczania rogatek. Na szczęście dróżnik i maszynista w porę zareagowali i nikomu nic się nie stało.
PKP PLK o sprawie zawiadomi policję. – Kierowca samochodu osobowego z dużą prędkością wjechał na przejazd kolejowo-drogowy w ciągu ul. Smętnej, przy przystanku Gdańsk Orunia i zignorował włączone, migające sygnalizatory i sygnał dźwiękowy. Zmusił dróżnika do wstrzymania zamykania rogatek. Maszynista pociągu pasażerskiego, wiedząc o sytuacji na przejeździe, zwolnił do bezpiecznej prędkości 20 km/h. Nagranie z monitoringu z niebezpieczną sytuacją, do której doprowadził kierowca, zostanie przekazane policji – relacjonuje Przemysław Zieliński z PKP PLK.
PAMIĘTAJMY O ZACHOWANIU OSTROŻNOŚCI
Polskie Linie Kolejowe przypominają, że zbliżając się do przejazdu drogowo-kolejowego każdy kierowca zobowiązany jest do zachowania szczególnej ostrożności. – Warto zatrzymać się przed każdym przejazdem, niezależnie od oznakowania oraz urządzeń, w jakie przejazd jest wyposażony. Czerwone światło na sygnalizatorach oznacza, że zaraz nadjedzie pociąg. Pamiętajmy, że przejeżdżający pociąg ma zawsze pierwszeństwo. Z naszych statystyk wynika, że za 99 proc. niebezpiecznych zdarzeń na przejazdach odpowiadają kierowcy. Są one wynikiem brawury, nieuwagi i pośpiechu. Rozsądek i zasady bezpieczeństwa mogą temu zapobiec – zauważa Zieliński.
Niewykluczone, że jeśli policja znajdzie kierowcę auta, ten będzie odpowiadał za sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to nawet osiem lat więzienia.
CO ROBIĆ W RAZIE AWARII LUB ZAGROŻENIA?
Przemysław Zieliński przypomina, że w razie awarii lub zagrożenia na przejeździe kolejowo-drogowym należy skorzystać z numerów alarmowych na żółtej naklejce PLK.
– Od 2018 roku co najmniej dwie naklejki są umieszczone na każdym przejeździe, w dobrze widocznym miejscu – na rogatce lub na wewnętrznej stronie krzyża św. Andrzeja. Znajdziemy na niej numer skrzyżowania, numer alarmowy 112, na który należy dzwonić tylko w przypadku zagrożenia życia, oraz numer telefonu, pod który należy zadzwonić w razie awarii przejazdu. Dzięki temu, jeśli to konieczne, można wstrzymać ruch pociągów na linii i wysłać pomoc. To dodatkowa informacja, która może uratować życie i zapobiec tragedii na torach. Dla bezpieczeństwa kierowców, pieszych i pasażerów pociągów PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oznakowały żółtymi naklejkami w całym kraju prawie 13 tysięcy przejazdów kolejowo-drogowych – dodaje Zieliński.
Grzegorz Armatowski/am