Premier Mateusz Morawiecki: w najbliższą sobotę, niedzielę 1 listopada i poniedziałek zamknięte będą cmentarze

– Nie chcemy doprowadzać do takiego ryzyka, żeby na skutek odwiedzin na cmentarzach wiele osób poniosło śmierć – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. W najbliższą sobotę, niedzielę 1 listopada i w poniedziałek zamknięte będą cmentarze. – Nie chcemy też dopuścić, by na cmentarzach i w komunikacji publicznej będzie się gromadzić dużo ludzi – podkreślił.

– Czekaliśmy z tą decyzją, ponieważ cały czas żyliśmy nadzieją, że ta liczba zachorowań będzie przynajmniej chociaż trochę malała, ale ona dzisiaj jest znowu większa niż wczoraj, wczoraj była większa niż przedwczoraj i nie chcemy prowadzić do zwiększenia ryzyka na skutek tego, że na cmentarzach, w środkach komunikacji publicznej, przed cmentarzami gromadzić się będą duże grupy osób. Nie chcemy doprowadzać do takiego ryzyka, żeby na skutek odwiedzin na cmentarzach rzeczywiście wiele osób poniosło śmierć – powiedział Morawiecki na konferencji prasowej.

 

Dodał, że to dla niego „ogromny smutek i przygnębienie”, bo też bardzo chciał odwiedzić grób swego ojca i siostry. – To jest głęboko zakorzenione w polskiej tradycji, ale ponieważ niesie to ze sobą ogromne ryzyko to uznałem, że tradycja jest mniej ważna niż życie – powiedział Morawiecki. Zwrócił się z prośbą o powstrzymanie się od wyjazdów, również wyjazdów poza miasta, ponieważ, jak mówił „cmentarze mają być zamknięte”. – To będzie też w naszym rozporządzeniu, a jak pandemia nie będzie się nasilała w drugiej połowie listopada, upewniwszy się, że nie ma dużych skupisk ludzkich, będzie można odwiedzić pewnie groby – dodał.

TRZEBA MYŚLEĆ O TYM, CO ZA MIESIĄC

Szef rządu mówił, że szybkie działania wiosną i latem dały nam poczucie bezpieczeństwa i stabilności, ale – jak zaznaczył – druga fala epidemii, która przyszła, „zmiotła to poczucie” nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. – Wszyscy zdajemy sobie sprawę w całej Unii Europejskiej, wczoraj dyskutowałem o tym na Radzie Europejskiej, że ta druga fala jest groźniejsza od pierwszej, że trzeba bardzo szybko reagować – powiedział premier.

– Na pewno też popełniono różne błędy, także my w Polsce popełniliśmy błędy, ale koncentrujemy się na tym, żeby zapewnić stabilność, żeby wrócić do jeszcze jak najlepszej przewidywalności zachorowań, bo to ona jest tą główną determinantą, potem liczby miejsc w szpitalach i tego najsmutniejszego czynnika pandemii, czyli zgonów – mówił Mateusz Morawiecki.

Jak dodał, kiedy pandemia wywraca naszą rzeczywistość do góry nogami, to musimy planować nie tylko na kilka dni naprzód, ale także myśleć o tym, co za tydzień, co za miesiąc.

 

WSPARCIE DLA HANDLOWCÓW

 

W późniejszym wpisie na Twitterze premier napisał, że w związku z tą decyzją zostanie przygotowane wsparcie dla handlowców, którzy wykażą straty.

„W związku z decyzją dot. zamknięcia cmentarzy na najbliższe 3 dni zostanie przygotowane wsparcie dla handlowców, którzy wykażą straty z tego powodu. Szczegóły będą zaprezentowane w przyszłym tygodniu” – podkreślił premier.

Z kolei rzecznik rządu Piotr Müller dodał w swoim wpisie na Twitterze, że „wsparcie będzie kierowane w szczególności do firm, które prowadzą działalność w zakresie sprzedaży kwiatów i zniczy”.

 

APEL DO SENIORÓW

 

Podczas piątkowej konferencji prasowej szef rządu zwrócił uwagę, że zdrowie i życie seniorów jest „najbardziej zagrożone”, co „wynika jednoznacznie z tabeli śmiertelności”.

– Powyżej 70. roku życia to zagrożenie rośnie absolutnie gwałtownie. Dlatego dzisiaj nasz apel przyjmuje formę alarmu i instrukcji, dyspozycji bardzo mocnej, żeby seniorzy pozostali w domu przez co najmniej najbliższe dwa tygodnie. Wszyscy z państwa, którzy mogą zostać w domu i nie muszą w ogóle udawać się na zakupy czy gdzieś w celach bytowych, żeby pozostali w domach. Solidarnościowy Korpus Wsparcia seniorów ma służyć tym, którzy się zgłoszą – powiedział.

Dodał, że seniorzy mają „nie spotykać się z dziećmi, wnukami, z młodzieżą”. – A jeśli już w tym kontakcie przekazania zakupów czy innych artykułów bieżącej potrzeby, to w sposób absolutnie zachowujący względy sanitarne i dystans, bo od tego zależy wasze życie – podkreślił Morawiecki.

 

SZCZEPIONKA DLA SENIORÓW

 

Bardzo prawdopodobne jest pojawienie się szczepionki na COVID-19 już w styczniu 2021 r. dla tych, którzy najbardziej jej potrzebują: seniorów i pracowników służb medycznych – poinformował premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że szczepienia będą na zasadzie dobrowolności.

– Wczoraj odbyłem posiedzenie w formie wideokonferencji Rady Europejskiej z premierami, prezydentami wszystkich państw Unii Europejskiej. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaprezentowała plan szczepień i bardzo prawdopodobne jest pojawienie się szczepionki na COVID-19 już w styczniu dla tych, którzy najbardziej jej potrzebują, dla ludzi starszych i dla służb medycznych – przekazał premier podczas konferencji prasowej.

Jak podkreślił, szczepienia będą na zasadzie dobrowolności. – Ale będziemy wszystkich nakłaniać, aby z niej skorzystali – dodał. – W kolejnych paru miesiącach ma być ten plan szczepień dostępny szerzej – zapowiedział Morawiecki.

 

PRZEJŚCIE NA PRACĘ ZDALNĄ

 

Pracownicy administracji publicznej, którzy nie muszą pracować stacjonarnie, od poniedziałku mają pracować zdalnie – powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki. Dyrektywa obowiązuje przez dwa tygodnie z możliwością przedłużenia – dodał.

O przejście na pracę zdalną także w firmach, premier zaapelował do szefów przedsiębiorstw. – Wszyscy pracownicy administracji publicznej, którzy nie muszą wykonywać pracy stacjonarnie, muszą pracować zdalnie – powiedział Morawiecki. Dodał, że regulacja będzie obowiązywać od poniedziałku przez najbliższe dwa tygodnie z możliwością przedłużenia.

Zaapelował także do „pracodawców, dyrektorów i szefów firm”. – Tam, gdzie możecie zostawić pracowników na pracy zdalnej, zostawcie ich na pracy zdalnej, musimy zerwać ten łańcuch zakażeń – podkreślił.

 

ODMRAŻANIE ZAMKNIĘTYCH BRANŻ

 

– Listopad przed nami, pierwsze trzy dni, koniec października i pierwsze dwa dni listopada, zostajemy w domach. Obniżamy w kolejnych tygodniach poziom zachorowań. Obniżmy też temperaturę sporu, bo to pozwoli właśnie obniżyć poziom zachorowań – zaapelował Morawiecki.

Wyraził nadzieję, że grudniu lub nawet pod koniec listopada będzie można odmrażać zamknięte obecnie branże. – Grudzień, mam nadzieję przed świętami, będziemy mogli, może już w końcu listopada, jeżeli scenariusz będzie dobry, odmrażać te niektóre branże, które dzisiaj są zamknięte. A styczeń, jak Komisja Europejska poinformowała, może być już ta pierwsza szczepionka, do której wejściówkę Polska w czerwcu, w lipcu, w stosownym czasie wykupiła – powiedział Morawiecki.

Jak dodał, ma nadzieję, że na wiosnę przyszłego roku sytuacja epidemiczna będzie lepsza.

 

PROPOZYCJA PREZYDENTA

 

Premier przyznał podczas piątkowej konferencji prasowej, że ostatnio podzieliły nas Polaków sprawy światopoglądowe. Podkreślił jednak, że dzisiaj od spraw światopoglądowych ważniejsze jest zdrowie i życie ludzi. – Możemy się spierać o te bardzo ważne sprawy, o bardzo ważne kwestie, ale najpierw zadbajmy o życie naszych rodziców, o to, żebyśmy razem mogli spędzać świata Bożego Narodzeni – apelował.

Podkreślił, że prezydent Andrzej Duda zaproponował w piątek „ustawę, która w praktyczny sposób rozwiązuje te dylematy, wątpliwości, które stawiane były w przestrzeni publicznej”.

– Ustawę, którą jesteśmy gotowi bardzo szybko, nie tylko poddać dyskusji, uzgodnić ją, ale (także) bardzo szybko wdrożyć, tak, żeby nie było wątpliwości co do tego, że jeżeli ciąża zagraża życiu, zdrowiu kobiety, jeżeli ciąża pochodzi z gwałtu lub z czynu zabronionego, to żeby jasne było dla wszystkich kobiet, że sprawy nie ulegają zmianie względem poprzedniego stanu prawnego – zapewnił. – Jeśli będzie to możliwe po drugiej stronie, zapraszam przedstawicieli opozycji, jak najbardziej, w poniedziałek od rana, chociaż ja jestem gotów oczywiście nawet jutro, w sobotę, w niedzielę te rozmowy prowadzić – mówił.

 

AUTOMATYCZNA KWARANTANNA

 

Podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim Niedzielski podkreślił, że „eskalacja pandemii nadal ma miejsce” i rząd stara się „budować różne warianty”. – Patrzymy na to, jak dokładnie przebiegają zachorowania, ale przygotowujemy się też z rozwiązaniami na sytuacje coraz trudniejsze – poinformował.

Wśród rozwiązań, które chce zaproponować rząd, szef MZ wymienił „przede wszystkim pewne zmiany w zakresie prowadzenia kwarantanny”. – Chcemy, żeby domownicy osoby chorej, czyli osoby, która ma dodatni wynik testu, nie musiały już czekać na telefon z sanepidu i kwarantannę rozpoczynać dopiero po tym telefonie. Przyjmujemy, że ta kwarantanna będzie miała charakter automatyczny – wyjaśnił.

Niedzielski zaapelował do wszystkich osób, które mają współdomownika z dodatnim wynikiem testu, aby zostali w domu na kwarantannie. – Zostaniecie automatycznie wpisani do tej kwarantanny. Oczywiście, zadzwoni do was również pracownik sanepidu, żeby takie formalności załatwić, jak wpisanie do systemu, które jest potem podstawą wypłaty świadczenia, ale nie będzie żadnej decyzji sanepidu. Automatycznie będzie rozpoczęta kwarantanna – podsumował.

 

PAP/mk
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj