Gdański oddział SDP popiera przejęcie wydawnictwa Polska Press. „Może być szansą na poprawę wyników sprzedaży”

Przejęcie spółki Polska Press przez PKN Orlen to szansa na przełamanie zagranicznej dominacji w wydawaniu prasy regionalnej, uzależnionej przez ostatnie 26 lat od firmy niemieckiej – to oświadczenie gdańskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Do Polska Press należały m.in. tygodniki lokalne i dzienniki regionalne, takie jak „Dziennik Bałtycki”.

W oświadczeniu czytamy, że Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wielokrotnie wskazywało na monopolistyczną pozycję na rynku prasy regionalnej kapitału zagranicznego. Po 2008 roku rozpoczął się proces systematycznego zmniejszania treści lokalnych na rzecz publikacji centralnych, przez co stracono lokalny charakter gazet, a co za tym idzie, wielu czytelników. Nakłady spadły kilkukrotnie.

SYTUACJA W „DZIENNIKU BAŁTYCKIM”

Inną konsekwencją zmian były liczne zwolnienia redaktorów i dziennikarzy, którzy nie realizowali linii programowej narzuconej przez niemieckiego właściciela. Przetasowania w kadrach dotknęły m.in. redakcję „Dziennika Bałtyckiego”. Za ujawnienie niewygodnych informacji „spowodowano zmiany” w kierownictwie. Było to konsekwencją niezależności dziennikarskiej, która nie mieściła się w ramach oczekiwań niemieckich mocodawców.

SZANSA NA ROZWÓJ

Stowarzyszenie Dziennikarzy uważa, że PKN Orlen, spółka giełdowa o mocnych podstawach ekonomicznych, może umożliwić finansowo rozwój mediów regionalnych.

Tymczasem rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar uważa, że zakup przez PKN Orlen prywatnego koncernu medialnego Polska Press rodzi wiele zagrożeń. Przedstawił swoje uwagi w piśmie do prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego. Rzecznik wskazuje, że koncern przejmie funkcje nie tylko wydawcy prasy, ale będzie odpowiadać również za druk – kupiono bowiem sześć drukarni. Adam Bodnar przypomniał, żę PKN Orlen przejął akcje Ruchu, właściciela sieci kiosków. Tym samym spółka ta kontroluje już znaczną część rynku kolportażu prasy.

 

js/pb

Przejęcie spółki Polska Press przez PKN Orlen, to szansa na przełamanie zagranicznej dominacji w wydawaniu prasy regionalnej, uzależnionej przez ostatnie 26 lat od firmy niemieckiej – to oświadczenie gdańskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. 
 
Do Polska Press należały m.in. tygodniki lokalne i dzienniki regionalne, takie jak „Dziennik Bałtycki”.
 
W oświadczeniu czytamy, że Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wielokrotnie wskazywało na monopolistyczną pozycję na rynku prasy regionalnej kapitału zagranicznego. Po 2008 roku rozpoczął się proces systematycznego zmniejszania treści lokalnych na rzecz publikacji centralnych, przez co stracono lokalny charakter gazet, a co za tym idzie wielu czytelników. Nakłady spadły kilkukrotnie.
 
SYTUACJA W „DZIENNIKU BAŁTYCKIM”
 
Inną konsekwencją zmian były liczne zwolenienia redaktorów i dziennikarzy, którzy nie realizowali lini programowej narzuconej przez niemieckiego właściciela. Przetasowania w kadrach dotknęły m.in. redakcję „Dziennika Bałtyckiego”. Za ujawnienie niewygodnych informacji „spowodowano zmiany” w kierownictwie. Było to konsekwencją niezazleżności dzienikkarskiej, która nie mieściła się w ramach oczekiwań niemieckich mocodawców.
 
SZANSA NA ROZWÓJ
 
Stowarzyszenie Dziennikarzy uważa, że PKN Orlen, spółka giełdowa o mocnych podstawach ekonomicznych, może umożliwić finansowo rozwój mediów regionalnych.
 
Tymczasem rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar uważa, że zakup przez PKN Orlen prywatnego koncernu medialnego Polska Press rodzi wiele zagrożeń. Przedstawił swoje uwagi w piśmie do prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego. Rzecznik wskazuje, że koncern przejmie funkcje nie tylko wydawcy prasy, ale będzie odpowiadać również za druk – kupiono bowiem sześć drukarni. Adam Bodnar przypomniał, żę PKN Orlen przejął akcje Ruchu, właściciela sieci kiosków. Tym samym spółka ta kontroluje już znaczną część rynku kolportażu prasy.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj