Jest akt oskarżenia w sprawie podwójnego zabójstwa w Nowym Stawie koło Malborka. Latem ubiegłego roku od ciosów nożem zginęły konkubina i siostra oskarżonego. 51-latek zabił je, a potem poszedł do sklepu i o wszystkim powiedział ekspedientce – mówi prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
– Obie kobiety miały rany kłute. U siostry sprawcy biegły stwierdził jedną ranę kłutą klatki piersiowej. Konkubina doznała łącznie siedmiu ran kłutych. Prokurator zarzucił mężczyźnie popełnienie dwóch przestępstw zabójstwa w zamiarze bezpośrednim, siostry poprzez uderzenie nożem w klatkę piersiową, konkubiny poprzez kilkukrotne uderzenie nożem w okolice przedniej i tylnej klatki piersiowej – mówiła prokurator Wawryniuk.
PRZEMOC WOBEC FUNKCJONARIUSZY
– Aktem oskarżenia prokurator zarzucił oskarżonemu również użycie przemocy wobec funkcjonariusza policji oraz straży miejskiej podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych. Szarpaniem oraz kopaniem chciał zmusić funkcjonariuszy do zaniecha czynności służbowej, czyli doprowadzenia do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Nadto zarzut znieważenia tych funkcjonariuszy podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych – mówi prokurator Wawryniuk.
Doszło do 26 lipca 2020 roku. Funkcjonariusze zostali wówczas wezwani na interwencję w związku ze zgłoszoną przez siostrę podejrzanego awanturą domową. Oskarżonemu grozi mu dożywocie.
Grzegorz Armatowski/mk