Właściciele restauracji i kawiarni w Kwidzynie nie zapłacą w tym roku opłat z tytułu koncesji alkoholowej. Tym, którzy już to uczynili, pieniądze zostaną zwrócone. Taką decyzję podjęła na swojej ostatniej sesji rada miejska.
– Zwolnienia dotyczą całości opłat. Jest to kolejna forma pomocy dla tych przedsiębiorców, którzy z powodu pandemii znaleźli się w trudnej sytuacji – podkreśla Leszek Sarnowski, szef promocji w kwidzyńskim ratuszu.
Zwolnienie z opłaty dotyczy przedsiębiorców, którzy prowadzą sprzedaż alkoholu przeznaczonego do spożycia w miejscu sprzedaży. Ta ulga adresowana jest do właścicieli lokali gastronomicznych, barów, restauracji, hoteli, gospód, którzy w wyniku ograniczeń związanych z koronawirusem, w tym czasowym zamknięciem lokali, ponieśli straty finansowe.
Zwolnienia objęły w Kwidzynie 32 proc. wszystkich firm, wnoszących do kasy miejskiej opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych.
BUDŻET MIASTA STRACI 70 TYS. ZŁ
– Wprowadzona ulga oznacza, że do budżetu miasta nie wpłynie kwota ok. 70 000 zł. Zdaniem samorządu nie odbije się to na kondycji finansowej, a będzie znaczącą ulgą dla przedsiębiorców – mówi Leszek Sarnowski.
Szef promocji podkreśla, że zwolnienie z opłat nie dotyczy przedsiębiorców, którzy posiadają zezwolenie na sprzedaż alkoholu przeznaczonego do spożycia poza miejscem sprzedaży.
Witold Chrzanowski