Dwóch młodych mieszkańców Gdańska, podejrzanych o kradzieże paliwa, zostało zatrzymanych przez policjantów z Sopotu. Zdaniem śledczych 17-latek ma na swoim koncie ponad 40 przestępstw. 13 zarzutów usłyszał 22-latek.
Obaj są też podejrzani o przywłaszczenie z wypożyczalni przyczepy, po którą przyjechali samochodem z kradzionymi tablicami rejestracyjnymi.
OKRADALI STACJE PALIW
Jak mówiła starszy aspirant Lucyna Rekowska z sopockiej policji, podejrzani okradali stacje paliw na całym Pomorzu. – Za każdym razem sprawcy podjeżdżali pod dystrybutor samochodem, tankowali paliwo do baku i odjeżdżali, nie płacąc za nie. Policjanci z Sopotu udowodnili 17-latkowi 42 kradzieże o łącznej wartości ponad 8 tys. zł, z czego 13 kradzieży dokonał wspólnie z 22-latkiem – dodała.
W środę sprawcy usłyszeli zarzuty za popełnione przestępstwa oszustwa i kradzieży paliwa. Dodatkowo prokurator po przesłuchaniu 17-latka zastosował wobec niego dozór policyjny. – Sprawa jest rozwojowa – mówiła Rekowska.
Podejrzani usłyszeli zarzuty oszustwa i kradzieży. Grozi im osiem lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/ap