Były radny Gdańska, a obecnie prezes stowarzyszenia „Gdańsk tworzą mieszkańcy” – Łukasz Hamadyk wygrał w sądzie sprawę o zniesławienie. Oskarżył jednego z użytkowników portalu społecznościowego, który obrażał go w komentarzach pod postami Radia Gdańsk. Sławomir S., wyzywał go m.in. od oszustów i kłamców. Hamadyk zawiadomił policję, która ustaliła sprawcę i skierowała sprawę do sądu. Oskarżony ma zapłacić mu tysiąc złotych nawiązki. Sprawa została warunkowo umorzona na okres dwóch lat próby. Łukasz Hamadyk cieszy się z wyroku, bo jak mówi to dowód na to, że walka z hejtem się opłaca.
– Myślę, że warto było zawalczyć o dobre imię w sądzie. Sam jestem osobą, która nie stroni od ostrych komentarzy, ale w życiu publicznym trzeba się też liczyć z tym, ale wszystko musi mieć swoje granice. Czym innym jest mówienie o kimś po prostu nieprawdy, pomawianie i nawoływanie do agresji, a konkretnie „strzelenia sobie w łeb”. Dobrze, że nikt inny nie wziął sobie tego do serca – mówi polityk.