Przejadą sześć tysięcy kilometrów 30-letnią skodą w szczytnym celu. Tczewianie w rajdzie Złombol [POSŁUCHAJ]

Przygoda, wyzwanie i szczytny cel – ponad 400 drużyn z całego kraju weźmie udział w czternastej edycji charytatywnego rajdu Złombol. Rozpocznie się on 26 czerwca pod katowickim Spodkiem. Do Turcji, 30-letnią skodą, wyruszy też ekipa z Tczewa.

 

Złombol to wyjątkowe wydarzenie. Wszystkie zebrane środki zostają przekazane na wybrany cel. Każda ekipa, która chce wziąć udział, musi pozyskać od darczyńców minimum 1,5 tysięcy złotych. Ubiegłe lata pokazały, że środków wpływa zdecydowanie więcej – podczas poprzedniej edycji wydarzenia zebrano ponad 1,4 miliona złotych.

JAKO POWRÓT DO CZASÓW DZIECIŃSTWA

Załogi jadą w samochodach wyprodukowanych w byłym bloku wschodnim lub już po transformacji ustrojowej z 1989 roku, ale zaprojektowanych w poprzednim systemie.

– Dla nas to trochę powrót do czasów dzieciństwa, kiedy w latach 80-tych i 90-tych biegaliśmy po osiedlach wśród tych tarpanów, żuków, nys, zaporożców – wskazuje Jarosław Fornalik z ekipy Unfavorite Złombol. – Przede wszystkim to jednak rajd charytatywny. Możemy pomóc dzieciom i spełnić ich marzenia – dodaje. Darowizny można wpłacać przez internet. Szczegóły są dostępne na stronie >>>TUTAJ. 

ŠKODA JAK NOWA

Z powodu pandemii uczestnicy mają w tym roku do wyboru trzy trasy – z metą nad Zalewem Sulejowskim, w Bułgarii lub Turcji. Tczewianie wyruszą w tę najdłuższą wyprawę. Pojadą wyprodukowaną w 1991 roku w Czechosłowacji skodą favorit. Na liczniku ma około 30 tysięcy kilometrów. Załoga nie ma wątpliwości, że samochód dojedzie i wróci.

Więcej możesz posłuchać w materiale:

Hanna Brzezińska/mw

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj