Figura Parasolnika, która od dwudziestu lat stała na sopockim Monciaku, trafiła na dwa tygodnie do pracowni rzeźbiarskiej. Zostanie tam oczyszczona, wytrawiona, pokryta świeżą patyną, częściowo wypolerowana i zakonserwowana.
Postument rzeźby także zostanie oczyszczony, wypolerowany i zabezpieczony. Kamień, na którym wykuto litery, zostanie ponownie pomalowany, dzięki czemu napis będzie wyraźniejszy.
Figura autorstwa Tadeusza Foltyna przedstawia Czesława Bulczyńskiego (1912-1992), nazywanego Parasolnikiem, ponieważ zawodowo zajmował się naprawą parasoli. Kolorowy i ekstrawagancki ubiór oraz skłonność do rozmów z nieznajomymi na ulicy sprawiły, że pan Czesław stał się swoistym symbolem i atrakcją turystyczną Sopotu lat 60. i 70.
Renowacja rzeźby potrwa około dwóch tygodni.