Mieszkańcy Gdyni zgłaszają, że w mieście pojawia się coraz więcej lisów. Wchodzą na posesje i nie reagują na obecność ludzi. Dlatego w różnych miejscach ustawiono klatki do odławiania tych zwierząt. W środę funkcjonariusze Straży Miejskiej w Gdyni złapali dwa młode lisy.
18 sierpnia na Wzgórzu św. Maksymiliana funkcjonariusze Straży Miejskiej w Gdyni złapali dwa młode lisy, które miały dokuczać tamtejszym mieszkańcom. W ostatnim czasie do Straży Miejskiej w Gdyni trafia wiele zgłoszeń dotyczących pojawiania się lisów w mieście. Ze względu na ich spryt i zręczność, trudno jest je łapać.
LISY W MIEŚCIE
Lisy dokuczają mieszkańcom, ponieważ te zręczne i sprytne zwierzęta z łatwością adaptują się do nowego środowiska. Sprawia to, że odnajdują się i radzą sobie nie tylko w lesie, ale też w mieście, gdzie nie mają naturalnych wrogów. Do siedzib ludzkich na terenach miejskich przyciągają je niezabezpieczone altany śmietnikowe i łatwy dostęp do pokarmu – na przykład wystawionego dla kotów.
Aby rozwiązać problem dzikich zwierząt w mieście, w różnych miejscach ustawione zostały żywołapki. To specjalne klatki, które służą do odławiania zwierząt, by następnie móc je bezpiecznie wywieźć daleko od miasta. Jeśli zwierzę tego wymaga, udzielana jest mu również pomoc weterynaryjna. To właśnie do takiej klatki złapały się w środę dwa młode lisy na Wzgórzu św. Maksymiliana.
JAK REAGOWAĆ?
Choć obecność tych zwierząt w mieście jest uciążliwa i niepożądana, to jeśli spotkamy je na drodze – nie musimy się ich bać. Dzięki wykładanym w lasach szczepionkom, od wielu lat w Gdyni nie odnotowano przypadków wścieklizny, o którą najczęściej podejrzewa się lisy. Nie powinniśmy ich jednak głaskać ani przytulać, ponieważ wówczas ze strachu mogą nas ugryźć lub podrapać.
W przypadku spotkania lisa na drodze, najlepiej więc przejść obok niego spokojnie. Nie należy go straszyć ani karmić, bo może to zachęcić zwierzęta do bytowania na terenach miejskich. Jeśli natomiast zobaczymy lisa chorego lub potrąconego przez samochód, powinniśmy niezwłocznie poinformować o tych Straż Miejską. W tym celu należy zadzwonić pod bezpłatny, całodobowy numer telefonu 986. Patrol odłowi zwierzę i przekaże lekarzowi weterynarii, by udzielić potrzebnej pomocy.
źródło: gdynia.pl/oprac. ua