Od kilku tygodni strażnicy miejscy oraz gminni mogą nakładać mandaty na użytkowników rowerów oraz hulajnóg elektrycznych i karać między innymi za nadmierną prędkość. Specjalnie wyznaczone patrole straży miejskiej przetestowały nowe przepisy i procedury w praktyce.
Popularność hulajnóg elektrycznych rośnie od kilku lat i obecnie są one stałą częścią miejskiego krajobrazu. Ich użytkowników obowiązują jednak przepisy, które zabraniają zbyt szybkiej jazdy po chodniku. Zdarza się również, że hulajnogi porzucane są w różnych miejscach, gdzie utrudniają ruch pieszym. To właśnie w tego typu sytuacjach interweniują strażnicy miejscy.
Na początku września strażnicy z Gdańska wyznaczyli patrole, które szczególną uwagę zwracały na rowerzystów oraz kierujących hulajnogami elektrycznymi. Funkcjonariusze interweniowali, gdy pojazdy były nieprawidłowo parkowane lub gdy przekraczano dozwoloną prędkość. Do takich sytuacji dochodziło jednak rzadko – podczas prowadzonych działań wystawiono tylko sześć mandatów. Strażnicy pouczyli dodatkowo trzy osoby, a siedmiu zwrócili uwagę z powodu niewłaściwego korzystania z pojazdu.
TEST NOWYCH PROCEDUR
W ten sposób straż przetestowała nowe procedury, które wypracowano podczas spotkania w czerwcu. Na zebraniu spotkali się wówczas przedstawiciele nie tylko gdańskiej straży miejskiej, ale także policji, Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni oraz firm odpowiedzialnych za wypożyczanie hulajnóg. W efekcie wspólnej dyskusji wprowadzono zmiany dla użytkowników hulajnóg.
W pojazdach ustawione zostały limity prędkości, a za prawidłowe parkowanie użytkownicy mogą korzystać z systemu bonusowego. Dodatkowo na terenie miasta wyznaczono strefy, gdzie ograniczono prędkość jazdy oraz strefy z zakazem parkowania. Zamiast tego na terenie całego miasta pojawiły się specjalnie wyznaczone miejsca parkingowe – łącznie powstało 230 parkingów z 2376 miejscami.
ua