O krok od tragedii w Brzeźnie. Małe dziecko omal nie wjechało na rowerku pod nadjeżdżający tramwaj

Policja zajęła się sprawą niebezpiecznego zdarzenia w Gdańsku. Małe dziecko omal nie wjechało na rowerku pod nadjeżdżający tramwaj. Stało się to na skrzyżowaniu ulic Płażyńskiego z Hallera w Brzeźnie.

Mrożące krew w żyłach nagranie trafiło do internetu. Widać na nim, jak maluch na rowerku biegowym przejeżdża przez dwuetapowe przejście dla pieszych. W tym samym czasie nadjeżdża tramwaj. W ostatniej chwili dziecko złapał prawdopodobnie jego opiekun. Jak mówi aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z gdańskiej komendy miejskiej, policja nie dostała zgłoszenia w tej sprawie, ale już się nią zajęła.

– Policjanci zabezpieczyli nagranie, które pojawiło się w Internecie. Zostało przekazane do Wydziału Przestępstw i Wykroczeń w Ruchu Drogowym KMP Gdańsk. Funkcjonariusze pracują nad tą sprawą i szczegółowo sprawdzają okoliczności zdarzenia – tłumaczy Mariusz Chrzanowski.

 

 

Jeśli okaże się, że zawinił opiekun dziecka, to usłyszy on zarzut narażenia malucha na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi za to 5 lat więzienia.

 

Grzegorz Armatowski/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj