Granicy z Białorusią strzeże już około 15 tys. żołnierzy – poinformował w środę szef MON Mariusz Błaszczak. Jak dodał, Wojsko Polskie, Straż Graniczna i Policja „każdego dnia wykonują tytaniczną pracę, by ochronić Ojczyznę przed atakiem reżimu Łukaszenki”.
– Już około 15 tys. żołnierzy chroni naszą granicę. Wojsko Polskie, Straż Graniczna i Policja każdego dnia wykonują tytaniczną pracę, by ochronić Ojczyznę przed atakiem reżimu Łukaszenki. Oni muszą czuć nasze wsparcie, muszą wiedzieć, że stoi za nimi cały Naród – napisał w środę Mariusz Błaszczak na Twitterze.
Na południe od Kuźnicy po białoruskiej stronie granicy z Polską od poniedziałku przebywa duża grupa migrantów, która jest pilnowana przez służby białoruskie. Do tej pory doszło do jednej masowej próby siłowego sforowania granicy, jednak służbom MSWiA i żołnierzom udało się jej zapobiec.
STANISŁAW ŻARYN: BIAŁORUSKIE SŁUŻBY MANIPULUJĄ PRZEKAZEM
– Migranci otrzymują kolejne instrukcje dotyczące przygotowania medialnej osłony ataków na granicę RP. „Przygotujcie transparenty, rozdajcie je dzieciom”. Białoruskie służby manipulują przekazem dot. nielegalnej migracji – przekazał w środę na Twitterze Żaryn, dołączając do wpisu screen rozmowy na komunikatorze internetowym.
Migranci otrzymują kolejne instrukcje dotyczące przygotowania medialnej osłony ataków na granicę RP. „Przygotujcie transparenty, rozdajcie je dzieciom”.
Białoruskie służby manipulują przekazem dot. nielegalnej migracji. pic.twitter.com/u5Gd5oLBh3
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 10, 2021
Jak dodał w rozmowie z Radiem Plus, sytuacja w pobliżu przejścia granicznego w Kuźnicy jest dynamiczna, a migranci zostali podzieleni na grupy, które – jego zdaniem – będą służyły rozciąganiu kryzysu wzdłuż granicy.
– Wiemy również i spodziewamy się kolejnego napływu grup, które są szykowane w Mińsku po to, żeby pojechać dalej na zachód. Spodziewamy się, że w najbliższych dniach czy godzinach ta grupa migrantów będzie coraz większa. Mamy do czynienia ze zdecydowaną eskalacją problemu, ze zadecydowanie większymi wyzwaniami w najbliższych dniach – mówił Żaryn.
Migranci koczujący na Białorusi przy granicy z Polską są pod ścisłym nadzorem i kontrolą funkcjonariuszy białoruskich służb. pic.twitter.com/AlCBKc8WDD
— Ministerstwo Obrony Narodowej ???????? (@MON_GOV_PL) November 10, 2021
Jak dodał, z szacunków polskich służb wynika, że na Białorusi przebywa obecnie od 10 do 15 tysięcy migrantów, którzy w ostatnich miesiącach dotarli tam przez mińskie lotnisko. – Spodziewamy się, że jedną z taktyk może być podzielenie tych migrantów na różne grupy po to, żeby organizować próby masowego wejścia na polskie terytorium w różnych miejscach – dodał Żaryn.
Powiedział też, że masowe próby forsowania granicy przez migrantów sprzyjają prowokacjom. – My jesteśmy świadomi, że część tych prowokacji jest robiona po to, żeby sprzedawać później reakcję polską w mediach propagandowych, żeby tworzyć też narrację w wojnie informacyjnej, którą przy tej okazji widzimy – mówił Żaryn.
PAP/am