Zdjęcia przedmiotów wyglądających trochę jak elementy steampunkowej rzeczywistości, a trochę jak scenografia z filmów typu „Doktor Quinn”, „Znachor” czy „Frankenstein”, oprócz tego biogramy pierwszych profesorów Akademii Lekarskiej w Gdańsku i wiele informacji o historii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. To wszystko (i sporo więcej) obejrzeć można na trwającej właśnie plenerowej wystawie „Opowieść o rozwoju medycyny”.
W Parku Zielonym przy Gdańskim Uniwersytecie Medycznym na kilkunastu planszach przygotowano fotografie i informacje, obrazujące i opisujące m.in sprzęt do sztucznego oddychania, korkobory, aparat rentgenowski z czasów II wojny światowej, wirówki czy w końcu maseczki na nos i usta. – Wiele z tych narzędzi przez długi czas ukrytych było w piwnicach, magazynach czy różnych szpitalnych składzikach na Pomorzu – mówi Maciej Badowicz, kustosz wystawy i specjalista Muzeum Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Niektóre z eksponatów bardziej niż sprzęt medyczny przypominają eleganckie wyposażenie modnych barbershopów. Tak jest chociażby z jednym z pierwszych foteli dentystycznych. – Jest żeliwny, z pluszowym obiciem i zagłówkiem. Zbudowanie takiego „mebla” sporo zmieniło w pracy pierwszych stomatologów, którym w ówczesnym czasie znacznie bliżej było do wyrwizębów – mówi Badowicz.
Wystawa w Parku Zielonym potrwa do końca listopada. Przedmioty prezentowane na fotografiach można też na żywo obejrzeć w Muzeum GUMed. Otwarte jest w środy i czwartki – aby je odwiedzić, konieczna jest wcześniejsza rezerwacja mailowa lub telefoniczna.
POSŁUCHAJ MATERIAŁU NASZEJ REPORTERKI:
Tatiana Slowi/raf