Wkrótce powinna rozpocząć się budować promów dla Polskiej Żeglugi Morskiej. Zaplanowano już sposób finansowania tej inwestycji. Rząd chce przeznaczyć na to kwotę miliarda złotych.

O alokacji finansowania powiedział w poniedziałek szef rządu, Mateusz Morawiecki, podczas wizyty w stoczniach grupy Remontowa Holding w Gdańsku. W polskich stoczniach mają zostać wybudowane cztery jednostki typu ro-pax. Za przekazanie na ten cel miliarda złotych podziękował wiceminister infrastruktury, Grzegorz Witkowski.

MILIARD ZŁOTYCH NA PROMY

O tym, że na budowę promów dla Polskiej Żeglugi Morskiej zostanie przeznaczony miliard złotych, poinformował w połowie września wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Do budowy jednostek powołana została spółka Promy Polskie. Pod koniec października wiceminister Grzegorz Witkowski przekazał z kolei, że spółka jest na „końcowym etapie negocjowania warunków kontraktów na budowę promów dla grup kapitałowych PŻM i PŻB”.

– Można było rozsprzedać cały park maszynowy i cały park technologiczny w Stoczni Szczecińskiej. To jest to, co zrobiła PO, z nabrzeża portowego zrobili największy parking w tej części Europy. A można z mozołem, jak to robi minister Gróbarczyk, odbudowywać kompetencje, tworzyć portfel zamówień i odbudowywać potęgę bałtycką, potęgę polskiego przemysłu portowego i przemysłu stoczniowego – podkreślał w poniedziałek Mateusz Morawiecki.

Wcześniej Grzegorz Witkowski zapowiadał, że planowane działania obejmą zamówienie w Polsce trzech promów według własnego projektu koncepcyjnego Polskiej Żeglugi Morskiej. Termin dostawy pierwszego z nich miał przypadać na 2024 rok.

WALKA O PRZETRWANIE

– Tak jak człowiek od wieków walczy z morzem, tak nasz przemysł stoczniowy, okrętowy, portowy, walczył po 1989 roku z nie zawsze przemyślaną transformacją o przetrwanie. Stoczniowcy, portowcy z całego polskiego wybrzeża doskonale wiedzą, o czym mówię. Doskonale wiedzą, jaka wartość wtedy została zagubiona, roztrwoniona – mówił Morawiecki.

Podczas konferencji zaznaczono też jednak, że w ostatnich latach polski przemysł stoczniowy dynamicznie się rozwija, a w jego dalszym rozkwicie pomogą między innymi utworzenie nowego portu offshorowego oraz współpraca z polskimi uczelniami.

PAP/ua