Zbieranie grzybów nie musi odbywać się jesienią. Zielarka opowiada, jakie gatunki można znaleźć teraz

Mogłoby się wydawać, że zima nie jest odpowiednią pora roku na grzybobranie. Dorota Grądzka, fitoterapeutka i zielarka, udowadnia, że jest inaczej.

Dorota Grądzka pochwaliła się, że w ostatni weekend była na… spacerze grzybiarskim. – Zimą również można zbierać grzyby, trzeba tylko wiedzieć, jakie i gdzie patrzeć. Rzeczywiście trochę posypało, więc trzeba było otrzepywać te grzyby ze śniegu – przyznała.

 

Jednak znalezienie nie wszystkich grzybów wymaga aż takiego wysiłku. – Na przykład uszaki bzowe już są łatwiejsze do zbioru, bo wyrastają na drzewach. Bardzo często możemy znaleźć te grzyby na zwalonych martwych drzewach, rzadziej na drzewach żywych, aczkolwiek nie jest to wykluczone – wskazywała zielarka.

Fitoterapeutka podkreślała, że uszak bzowy jest nietypowy z jeszcze jednego powodu. – Kto kiedykolwiek spotkał się z tym grzybem i dotykał go, ten wie, jaki przyjemny jest w dotyku – mówiła.

 

(Fot. Pixabay)

 

MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj