Dźwięk bębnów i kołatek przerywały podniosłe śpiewy. Zakapturzeni członkowie Bractwa św. Pawła nieśli sześciometrowy krzyż. W Wielki Piątek wierni znów mogli wziąć udział w Nocnym Misterium Krzyża, które po dwuletniej przerwie powróciło na gdańskie ulice.
Procesja zaczęła się około godziny 22 przy Bastionie św. Gertrudy. Po północy doszła do Bazyliki Mariackiej, gdzie zakończyły się uroczystości. Podczas postojów przy gdańskich kościołach można było posłuchać Słowa Bożego.
Uczestnicy misterium otrzymali znicze, z którymi szli przez miasto. Organizatorzy nieśli ze sobą pochodnie, które oświetlały krzyż. W ceremonii wzięło udział około 200 wiernych.
POWRÓT PO DWULETNIEJ PRZERWIE
Organizatorem wydarzenia jest Bractwo św. Pawła. Pierwsza edycja Misterium miała miejsce w 2015 roku. Pandemia wymusiła dwuletnią przerwę, jednak teraz wydarzenie wróciło na ulice Gdańska.
– Staramy się wpisać uroczystości Misterium w gdańską tradycję Wielkiego Piątku – mówi ks. Krzysztof Ławrukajtis, opiekun Bractwa św. Pawła. – My nie mamy wielu zwyczajów związanych z naszą kulturą czy wiarą katolicką. Wiadomo, że po 1945 roku większość gdańszczan to jest ludność napływowa. Chcemy stworzyć tradycję, która będzie kontynuowana przez wieki – wyjaśnia ks. Ławrukajtis.
Nocne Misterium Krzyża jest inspirowane andaluzyjską tradycją procesji, pochodzącą z XIV wieku.m
TO NIE JEST DROGA KRZYŻOWA
Ludzie często określają to wydarzenie jako drogę krzyżową. Jak zwracają uwagę organizatorzy, to błędne myślenie.
– Tak naprawdę nasza modlitwa jest dopełnieniem uroczystości, które już odbyły się w naszych parafiach – tłumaczy opiekun bractwa.
– My niesiemy pusty krzyż. To znak naszego grzechu, naszej winy. Jesteśmy tymi, którzy chcą podziękować Bogu i powiedzieć ”wiemy, że to z naszej winy, ale niesiemy Twój krzyż po to, abyśmy byli lepsi, abyśmy korzystali z łaski, która się zrodziła na krzyżu” – dodaje.
Bractwo to oddolny ruch mężczyzn w ramach Kościoła Katolickiego, działający na terenie Archidiecezji gdańskiej. Pierwsze spotkania grupy miały miejsce w 2013 roku. Głównym zadaniem organizacji jest odczytywanie na nowo powołania mężczyzny do przewodzenia i przekazywania wiary w swoich rodzinach i otoczeniu.
Kacper Kowalik/ua