Długo nie mogli dogonić rywala koszykarze SKS-u Fulimpex Starogard Gdański. Goście – OPTeam Energia Polska Resovia – utrzymywali dość bezpieczne prowadzenie przez trzy kwarty, by w czwartej kompletnie oddać pola, dać się zdominować i ostatecznie przegrać na Kociewiu w inauguracyjnej kolejce Bank Pekao 1. ligi koszykarzy 68:79.
To było zabójcze 10 minut. Wcześniej wydawało się, że Resovia skrzętnie realizowała misterny, skrupulatny plan nakreślony przez Marka Zapałowskiego. Goście wiedzieli, jak niwelować atuty podkoszowe SKS-u, gdzie mimo wielkiego doświadczenia, przez długi fragment meczu, nie był w stanie uwypuklić swoich atutów Mateusz Bartosz. Resovia zaczęła od prowadzenia 23:14, które tylko nieznacznie się zmniejszyło w drugiej kwarcie – 37:32, ale jeszcze wzrosło po trzeciej części – 61:50. Świetnie radzili sobie do tego momentu w pomalowanym Amerykanin Cli’ron Hornbeak i Kacper Młynarski, którzy ze sporą łatwością zdobywali punkty.
W ostatnich 10 minutach wszystko wywróciło się jednak do góry nogami. Sygnał do diabelskiego ataku dał Adrian Kordalski z Demonte Buckinghamem, obaj m.in trafionymi trójkami, ten pierwszy jeszcze w końcówce trzeciej kwarty, drugi już prawie w połowie czwartej. Gopodarze zaliczyli serię 29:7, rozszalał się Buckingham, a Bartosz wreszcie został wykorzystany odpowiednio pod koszem, w dodatku sam bardzo pomógł w zwycięstwie, kiedy na 8 wysokości minuty, w kilka kolejnych zaliczył serię punkty, wymuszenie faulu, zbiórka, zbiórka w ataku, blok i asysta. To napędziło Kociewskie Diabły do jeszcze lepszej gry, po celnej trójce Jeszkego, SKS miał trzy punkty przewagi, za chwilę już osiem po akcjach Buckinghama i Kordalskiego. Gdy po drugiej stronie parkietu Koperski stracił, a Młynarski trafiający wcześniej bardzo ważne rzuty – przestrzelił za dwa, jasne się stało, że punkty na inaugurację zgarną Kociewskie Diabły.
SKS Fulimpex Starogard Gdański – OPTeam Energia Polska Resovia 79:68 (14:23; 18:14; 18:24; 29:7)
W pierwszej kolejce cenne wyjazdowe zwycięstwo odniosła też Decka Pelplin. Pokonała beniaminka Miners Katowice 82:59.
Paweł Kątnik





