Ponad siedem godzin w ciemności i ciszy. Przez Pomorze przeszły pierwsze Ekstremalne Drogi Krzyżowe
Temperatura minus osiem stopni, porywisty wiatr i latarka jako jedyne źródło światła. W takich warunkach w nocy z piątku na sobotę odbywały się Ekstremalne Drogi Krzyżowe. Największa na Pomorzu wyruszyła z Dziemian do Wiela. Wzięło w niej udział około dwóch tysięcy osób.