Poznali morświna, wężynkę czy stornię. Dzieci z gdańskich podstawówek zagrały w Balticarium

Poznali morświna, wężynkę czy stornię. Dzieci ze szkół podstawowych w Gdańsku wzięły udział w grze miejskiej Balticarium. Każda drużyna miała mapę Parku Reagana, a na niej zaznaczone punkty z pytaniami. Liczyły się dobre odpowiedzi i czas. Ścigało się ze sobą ponad 70 osób. – To fajny sposób żeby przybliżyć dzieciom wiedzę na temat Morza Bałtyckiego, Parku Reagana, fajnej okolicy Gdańska i jednocześnie miło spędzić czas. Można w ten sposób uczcić Morze Bałtyckie i zwrócić uwagę, że jest bardzo zatrute i zwierzęta tam mają strasznie źle – opowiada pomysłodawca gry, nauczyciel geografii i przyrody ze Szkoły Podstawowej nr 56 w Gdańsku Paweł Ciesielski.

ZADOWOLENI UCZNIOWIE

Znajdowanie punktów rozstawionych w Parku Reagana zajęło drużynom około półtorej godziny. W punktach znajdowały się plansze namalowane przez gdańską ilustratorkę Natalię Uryniuk. – Przedstawiały one między innymi mewę śmieszkę, stornię czy kur diabła. To jest ryba, która wygląda straszliwie i jest cała w kolcach. Pojawił się też morświn, taki kuzyn delfina. Dzieci są w szoku, że morświn jest u nas w Bałtyku – wyjaśnia Natalia Uryniuk.

– Były nazwy ryby, rzeźba jakiegoś pana, trzeba było podać największą w Bałtyku głębię czy wymienić nazwy cieśnin duńskich – opowiadali naszej reporterce uczniowie. – Bardzo fajna zabawa, można było współpracować. Ja to pod koniec już tylko biegłem. Zwiedziliśmy chyba pół parku, biegaliśmy stąd do Jelitkowa i obeszliśmy prawie całą plażę – cieszyli się uczniowie.

Dzieci jako nagrody otrzymały między innymi dyplomy i książki o zwierzętach Bałtyku ilustrowane przez Natalię Uryniuk. Gra miejska poświęcona Bałtykowi odbyła się po raz pierwszy.

Magdalena Manasterska/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj