„Zabłądziliśmy we mgle”. Rosyjscy wędkarze o tym, jak ich ponton dryfował na Półwysep Helski
Ich życiu nic już nie zagraża, choć było bardzo niebezpiecznie. Dwóch rosyjskich wędkarzy przez kilkanaście godzin walczyło z mrozem i kilkumetrowymi falami. Wiatr zniósł ich ponton na Półwysep Helski. Historia zakończyła się szczęśliwie. O swych przeżyciach opowiedzieli Radiu Gdańsk.