Sylwestrowa zabawa? Nie dla zwierząt. Dowiedz się, jak pomóc swojemu pupilowi przetrwać ten czas

(fot. Pixabay)

Sylwester to dla wielu czworonogów bardzo stresująca noc. Głośne wystrzały petard i fajerwerków zupełnie dezorientuje zwierzaki, które nie wiedzą, co się dzieje i czują paniczny lęk.

Zapytaliśmy behawiorystę z przychodni weterynaryjnej Strzyża, Martę Korsak, o to, jak możemy zwierzakom pomóc. Co zrobić, aby przeszły przez sylwestrową noc „suchą łapą”.

PO PIERWSZE BEZPIECZEŃSTWO

Sprawdźmy dokładnie, czy obroża na szyi naszego czworonoga nie jest zapięta zbyt luźno, lub czy jego szelki nie zsuną mu się kiedy spłoszony wystrzałem zacznie uciekać.

– Upewnijmy się również, czy zwierzę ma przyczepiony identyfikator z telefonem do właściciela. W ostatniej chwili możemy również zachipować psa w jednej z przychodni weterynaryjnych – mówi behawiorystka.

Niestety wiele osób zaczyna strzelać na długo przed godziną 24:00, przez co stresujące mogą się okazać nawet popołudniowe spacery.

ZAJĘCIE DLA PSA

Przygotujmy dla naszych podopiecznych interaktywne zabawki, takie jak kongi czy lickmaty, które można wysmarować czymś smacznym.

– W okolicach godziny 22:00 podajmy taką zabawkę psu. Myślę że połowa z nich da się na tą sztuczkę nabrać. Na pewno zaleciłaby też spacer w okolicach godziny 17:00, a następnie kolejny w okolicach godziny 1:00 lub 2:00, kiedy sytuacja na dworze nieco się uspokoi.

Warto przygotować dla zwierzaków uspokajacze, jednak należy pamiętać, że leki można podawać jedynie w naszej obecności. Jeżeli wychodzimy na zabawę, powinniśmy zrezygnować ze środków farmakologicznych.

ODPOWIEDNIE PRZYGOTOWANIE DOMU

Zarówno kiedy pies zostaje sam, jak i kiedy będziemy razem z nim, warto zasłonić okna. Dobrze zadziała również puszczenie nieco głośniej muzyki (najlepiej spokojnej) lub uspokajającego dźwięku deszczu. Legowisko można przygotować w pomieszczeniu, w którym jest ciemno. Jeżeli pies chce się schować w nietypowym miejscu, pozwólmy mu na to. Jeżeli chce się przytulić, to róbmy to i wspierajmy zwierzęta. Nie pogłębiamy w ten sposób lęku.

Jakub Stybor/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj