Tylko w maju na terenie kraju doszło do prawie 350 pożarów lasów, a dzienna ich liczba systematycznie wzrasta; np. w ostatni czwartek wybuchło 60 pożarów w lasach – poinformował rzecznik prasowy PSP bryg. Karol Kierzkowski. Przypomniał, że przepisy zabraniają rozniecania ognia w lasach.
Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej poinformował, że w tym roku odnotowano 748 pożarów w lasach. Tylko w maju doszło do 348 pożarów. W takim samym okresie ubiegłego roku strażacy odnotowali ponad 2,5 tys. pożarów lasów.
GDZIE NAJWIĘCEJ POŻARÓW?
W tym roku lasy najczęściej płonęły w województwie mazowieckim (201 pożarów), zachodniopomorskim (76), pomorskim (66) i świętokrzyskim (60). W jednym z takich pożarów w województwie warmińsko-mazurskim zginęła jedna osoba.
O CZYM NALEŻY PAMIĘTAĆ?
Państwowa Straż Pożarna ostrzegła, że w lasach w całym kraju występuje obecnie średnie oraz duże zagrożenie pożarowe. PSP przypomniała również, że pożary lasów często powstają na skutek wypalania traw i przypomina, że zgodnie z ustawą o ochronie przyrody wypalanie m.in. łąk, pastwisk i nieużytków, podlega karze aresztu albo grzywny.
Przepisy ustawy o lasach zabraniają z kolei rozniecania ognia – poza miejscami do tego wyznaczonymi – w lasach, na terenach śródleśnych i w odległości do 100 m od granicy lasu. Nie można tam również korzystać z otwartego płomienia i wypalać wierzchniej warstwy gleby oraz pozostałości roślinnych.
Za wykroczenia tego typu grozi kara aresztu, nagany lub grzywny do 5 tys. zł.
Z kolei według Kodeksu karnego osoba sprowadzająca zdarzenie, „które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
PAP/am