W październiku strażacy odnotowali ponad dwa razy więcej pożarów sadzy w kominie niż we wrześniu. Trzy osoby straciły życie – alarmuje brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej podaje, że w październiku, do połowy minionego tygodnia, strażacy wyjechali do 431 pożarów sadzy w kominie, najwięcej razy na terenie województwa wielkopolskiego – 57, mazowieckiego – 47, pomorskiego – 30 i małopolskiego – 30. – To ponad stuprocentowy wzrost interwencji w porównaniu do września tego roku, kiedy miało miejsce 199 pożarów sadzy w kominach – podkreśla.
Strażak informuje, że w samym październiku w wyniku pożaru sadzy w kominie trzy osoby straciły życie, a jedna odniosła obrażenia. – W trakcie sezonu grzewczego niezwykle istotne jest regularne czyszczenie przewodów kominowych i spalinowych. Sadza, która zbiera się w kominie w wyniku spalania paliw stałych czy gazów, może stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa w budynkach mieszkalnych – przestrzega.
NIE TYLKO OGIEŃ, ALE TEŻ WILGOĆ
Brygadier Kierzkowski wyjaśnia, że w miarę upływu czasu może dojść do zapłonu nagromadzonej sadzy, zwłaszcza w przypadku wysokich temperatur w kominie. – Regularne usuwanie sadzy jest zatem kluczowe, aby minimalizować ryzyko pożaru i utrzymać sprawność instalacji grzewczej. Ponadto zanieczyszczony komin może prowadzić do występowania tak zwanych wykwitów kominowych. To problem, którego nie da się maskować i nawet nie powinno się starać. Pojawiają się one na ścianach w wyniku powstawania w kominie kondensatu, czyli skroplin. Woda łącząca się z sadzą powoli przesiąka przez ściany, co po pewnym czasie możemy zaobserwować wewnątrz budynku, a co może stanowić nie tylko zagrożenie pożarowe, ale także negatywnie wpływać na jakość powietrza wewnętrznego, co jest szczególnie istotne dla zdrowia mieszkańców – tłumaczy.
Brygadier Kierzkowski zwraca uwagę, że aby w budynkach mieszkalnych było bezpiecznie, zaleca się regularne przeglądy i czyszczenie przewodów kominowych. – Warto skorzystać z usług profesjonalnego kominiarza, który przeprowadzi dokładne czyszczenie, usunie nagromadzoną sadzę i jednocześnie oceni stan techniczny komina, co pozwoli uniknąć ewentualnych problemów w przyszłości. Pamiętajmy, że dbałość o sprawność kominów nie tylko wpływa na efektywność systemu grzewczego, ale przede wszystkim chroni nas przed ryzykiem powstania pożaru i utraty bezpieczeństwa w naszych domach – apeluje.
PAP/MarWer