Kilkadziesiąt wyjazdów na godzinę do połamanych i wyrwanych drzew – tak wyglądał poniedziałek na Pomorzu. Niż Antonia spowodował sporo utrudnień. To kolejne w ostatnich dniach załamanie pogody. Noc wyglądała jednak dużo spokojniej, choć bez prądu nadal pozostaje kilkaset gospodarstw.
Od wieczora, w związku z silnym wiatrem, strażacy interweniowali zaledwie kilka razy. Łącznie z całym poniedziałkiem to niemal równo 300 wyjazdów związanych z wichurą. W 15 przypadkach akcje dotyczyły uszkodzonych dachów. W kilku – zalanych posesji i ulic.
Wiele wskazuje na to, że energetycy we wtorek będą mogli odetchnąć. Do usunięcia pozostały pojedyncze awarie. Do północy najwięcej pracy technicy mieli w powiatach kartuskim i wejherowskim.
Wysoki stan wody jest w Zatoce Gdańskiej. Tu od Helu do Sobieszewa nieznacznie przekroczone są poziomy alarmowe.
Według synoptyków – wtorek w pogodzie nieco spokojniejszy. Znów mocniej, choć raczej nie tak mocno jak w poniedziałek, powieje w środę.
AKTUALIZACJA, GODZ. 8:00
Kilkaset gospodarstw domowych na Pomorzu bez prądu. Jak mówią energetycy, to odległe, ale konsekwencje wichury.
– Choć do północy udało się przywrócić zasilanie niemal do wszystkich trzech tysięcy odbiorców,rano doszło do kolejnych awarii – tłumaczy Paweł Janiak ze spółki Energa Operator. Jak mówi, bez prądu jest 800 odbiorców, w tym 500 w rejonie Bytowa i 100 – Lęborka.
Na koncie strażackich interwencji od wczoraj – 300 wyjazdów – głownie do wiatrołomów. 15 przypadków to uszkodzone dachy. Nikt nie ucierpiał.
AKTUALIZACJA, GODZ. 20:00
Wciąż nie wszyscy odbiorcy na Pomorzu mają prąd. Jak informuje Energa Operator, bez zasilania w konsekwencji poniedziałkowej wichury jest jeszcze 150 odbiorców. Po 60 gospodarstw w rejonie Słupska i Kwidzyna. 30 w rejonie Człuchowa. – Część z tych prac prawdopodobnie przeciągnie się do jutra – mówi rzecznik Paweł Janiak.
Jeszcze we wtorek strażacy 60 razy wyjeżdżali do akcji związanych z usuwaniem skutków wichur. Łącznie od poniedziałku to 360 akcji.
Według prognoz najbliższej nocy i w środę nad morzem powieje z zachodu z prędkością do 90 km/h. W głębi lądu do 75 km/h. Na Bałtyku sztorm do 9 w skali Beauforta. W rejonie Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego, w związku z dużym napełnieniem Bałtyku, możliwe przekroczenie stanów ostrzegawczych.