Wyraźnie poprawia się jakość powietrza na Pomorzu. Dużo mniej jest szkodliwego dla płuc pyłu oraz rakotwórczego benzoapirenu.
Jak mówi dr Michalina Bielawska z zajmującej się monitoringiem atmosfery fundacji ARMAG, w Lęborku liczba dni z przekroczoną normą dobową 50 mikrogramów pyłu na metr sześcienny spadła z 31 do 5. W Wejherowie z 28 do 6. W Kościerzynie z 20 do 3. W gdańskim Wrzeszczu z 15 do 4. W Sopocie z 2 do 0.
Zdaniem specjalistki, tak spektakularna poprawa to efekt ograniczeń niskiej emisji. – Jeszcze parę lat temu trzeba było walczyć, żeby się zmieścić poniżej 35 dni. Obecnie jest ich coraz mniej. Z roku na rok nie było aż tak dużych spadków, jak w porównaniu między 2022 a 2023 rokiem – wyjaśnia.
Poprawiły się też dane dotyczące rakotwórczego benzoapirenu. W 2022 roku norma, wynosząca 1 nanogram na metr sześcienny, spełniona była tylko w Gdańsku. W ubiegłym także w Kwidzynie, Ustce i Wejherowie. Z substancją walczą jeszcze Lębork i Kościerzyna.
Na mocy uchwały antysmogowej do września w regionie mieszkańcy powinni pozbyć się najgorszej jakości pieców, czyli tzw. „kopciuchów”.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Sebastian Kwiatkowski/ua