W związku z trudną sytuacją pogodową na Dolnym Śląsku, do akcji zostały skierowane specjalne kompanie straży pożarnej z województw pomorskiego i zachodniopomorskiego – poinformowała Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej. Siły z Pomorza, zebrane w Tczewie, wyjechały na południe Polski, by walczyć z powodzią. Zastępca komendanta PSP w Gdańsku Marian Hinca zaznaczył w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk, że w naszym regionie sytuacja hydrologiczna jest stabilna. W innych regionach kraju strażacy potrzebują jednak wsparcia.
AKTUALIZACJA 19:50
61 pomorskich strażaków i kilkanaście wozów strażackich uzbrojonych w systemy do wypompowywania wody wyjeżdża właśnie na południe Polski. Punktem zbornym była komenda powiatowa strażaków w Tczewie. Dwa plutony do walki z podtopieniami – Neptun i Gryf – zmierzają do Wałbrzycha, Częstochowy i Kłodzka, gdzie zagrożenia wezbraniowe są najwyższe.
– Ratownicy zostali wyposażeni w wodery do brodzenia w wodzie, kamizelki asekuracyjne i zapasową odzież. Przygotowujemy się na działania długotrwałe trwające minimum od dwóch do czterech dni. Zagrożenia, które czekają na tych strażaków, to przede wszystkim działanie szybkiego nurtu rzek. Te sytuacje wezbraniowe są często nieprzewidywalne – wyjaśnia starszy brygadier Marian Hinca.
Jednocześnie Hinca podkreśla, że monitorowana jest sytuacja na Pomorzu. Po miesiącach suszy, gleba wchłania wodę i nigdzie nie ma mowy o potencjalnym wystąpieniu wody ze zbiorników czy rzek – powiedział zastępca komendanta reporterowi Radia Gdańsk.
Posłuchaj rozmowy Mateusza Czerwińskiego z Marianem Hincą, zastępcą komendanta wojewódzkiej PSP w Gdańsku:
AKTUALIZACJA 18:30
W Tczewie trwa zbiórka sił Państwowej Straży Pożarnej z Pomorza. Strażacy pojadą na Śląsk, by tam walczyć ze skutkami podtopień. Jak tłumaczy rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP w Gdańsku kapitan Jakub Friedenberger, zapotrzebowanie do stanowiska kierowania komendanta głównego PSP zgłaszają komendy wojewódzkie z południa kraju.
– W związku z dyspozycją, która przyszła do nas z komendy głównej, część sił i środków będzie ruszać stąd na południe kraju. Mamy trzy dyspozycje – w sumie 61 strażaków i kilkanaście pojazdów, przyczep, pojazdów terenowych, quadów rozbitych na trzy lokalizacje. Największa część z zestawami pompowymi będzie zmierzać do Częstochowy, część środków skierowana jest do Wałbrzycha, trzecia grupa – do Kłocka. Na miejscu kierujący działaniami ratowniczymi będą te nasze siły i środki dysponować do konkretnych działań – mówi kapitan Friedenberger.
Jak dodał, sytuacja w całej Polsce jest monitorowana przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej i stanowisko kierowania komendanta głównego PSP.
– To może nie być ostateczna liczba środków skierowanych do działań. Jesteśmy cały czas w gotowości do działań zarówno na terenie naszego województwa, ale też mamy siły dedykowane, które w razie potrzeby mogą być skierowane do innych części kraju. Czekamy na sygnały z Warszawy – dodał rzecznik.
WCZEŚNIEJ INFORMOWALIŚMY:
Na pomoc mieszkańcom Śląska i tamtejszym oddziałom straży wyruszają dwie kompanie specjalne z województw pomorskiego i zachodniopomorskiego w składach: sekcja B (pompy dużej wydajności), sekcja C (pompy szlamowe) i po dwa plutony H (plutony wsparcia) – informuje KGPSP w komunikacie. Zbiórka strażaków z Pomorza odbywa się w Tczewie.
– Przyjechali już sąsiedzi z Kwidzyna, jadą kolejne siły z terenu województwa pomorskiego: Ustki, Słupska, Gdyni, Gdańska, Pruszcza Gdańskiego, Chojnic, Kartuz. Planujemy sformować szyk i wyruszyć ok. godziny 18:00. Niebawem pojawi się u nas także zastępca pomorskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej starszy brygadier Marian Hinca – zapowiada kapitan PSP Michał Myrda.
🚒W związku z sytuacją i prognozami pogodowymi 🌧 zadysponowano 2 kompanie specjalne z woj. pomorskiego i…
Opublikowany przez Państwowa Straż Pożarna Sobota, 14 września 2024
ROZDYSPONOWANO WSPARCIE
Siły z województwa zachodniopomorskiego zostały skierowane do działań w powiatach wałbrzyskim i karkonoskim, część strażaków z województwa pomorskiego będzie skierowana do pracy w powiecie kłodzkim, a część stacjonować będzie w Centralnej Szkole Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie, pozostając w gotowości do działań.
– Jedziemy do prowadzenia działań przeciwpowodziowych. Zostaliśmy zadysponowani na teren województw śląskiego i dolnośląskiego. Na miejscu strażacy będą dysponowani do konkretnych miejsc, wstępnie są to Częstochowa i Kłodzko – informuje Michał Myrda.
Jak zapewnia KGPSP, sytuacja jest monitorowana i siły kierowane są zgodnie z potrzebami.
Posłuchaj rozmowy Mateusza Czerwińskiego z kapitanem PSP Michałem Myrdą:
– Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie nyskim (woj. opolskie), pogarsza się sytuacja w powiecie prudnickim (woj. opolskie) – powiedział w sobotę w Kłodzku minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, cytowany przez PAP, informując o sytuacji powodziowej na południu kraju. Dodał, że w ocenie Wód Polskich najbardziej krytyczne miejsce to Jarnołtówek (woj. opolskie).
Na Pomorzu w niedzielę ma być pochmurnie, może padać. Wiatr w porywach do 65 km/h. Temperatura od 17 stopni Celsjusza na zachodzie do 20 na wschodzie województwa. W poniedziałek będzie słonecznie. Na termometrach od 23 do 25 stopni, nad morzem około 20 stopni Celsjusza.
puch